Dobra wiara (z łac. bona fides) – jedna z cywilistycznych klauzul generalnych; polega na usprawiedliwionym w danych okolicznościach przekonaniu osoby, że przysługuje jej takie prawo, jakie faktycznie wykonuje. Innymi słowy, jest to błędne, ale usprawiedliwione (w konkretnej sytuacji) zachowaniem należytej staranności, przekonanie o istnieniu prawa lub stosunku prawnego. Pojęcie to jest wyjątkowo niejednoznaczne. Istotą bowiem klauzul generalnych jest możliwość uwzględnienia różnego rodzaju okoliczności faktycznych, które nie mogą być oceniane w sposób bezwzględny w oderwaniu od realiów konkretnego przypadku.
Dobra wiara łączy się z innymi klauzulami, takimi jak rażące niedbalstwo, lekkomyślność. Co do zasady, rażące niedbalstwo wyłącza dobrą wiarę, a zatem jest podstawą przyjęcia złej wiary. Podmiot prawa może być zatem albo w złej, albo w dobrej wierze, a prawo nie zna w tym zakresie stanów pośrednich.
Jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary. Jest to domniemanie wzruszalne, a zatem może być przed sądem obalone.

Możemy wyróżnić dwa zasadnicze oblicza dobrej wiary, nazywane w języku prawniczym dobrą wiarą w znaczeniu obiektywnym i subiektywnym. Obiektywna dobra wiara (oceniana przez osobę zewnętrzną) występuje np. w art. 2413 par. 1 k.p., zgodnie z którym każda ze stron (podczas rokowań przy układzie zbiorowym pracy) jest obowiązana prowadzić rokowania w dobrej wierze i z poszanowaniem słusznych interesów drugiej strony. Znaczenie subiektywne jest takie, że oceniamy dobrą wiarę przez pryzmat świadomości i wiedzy konkretnej osoby, traktując ją jako przymiot jej stanu umysłu w konkretnej chwili.

PRZYKŁAD
Janusz W. jest posiadaczem działki na Mazurach. Wszedł w jej posiadanie przez zagrodzenie kawałka gruntu w 1991 r. Według tego co powiedział mu zmarły ojciec, ten kawałek działki należał do jego rodziny przed kilkudziesięciu laty. Posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od 20 lat jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze. Po upływie 30 lat nabywa własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Pojęcie dobrej wiary nie ma jednolitego znaczenia. Przy zasiedzeniu decyduje przekonanie posiadacza, że przysługuje mu własne prawo. W świetle tradycyjnej koncepcji powzięcie wiadomości o braku uprawnień do rzeczy wyłącza dobrą wiarę. Trzeba przyjąć, że złą wiarę implikuje również spowodowany niedbalstwem brak tej wiadomości. Żeby zatem stwierdzić, czy pan Janusz nabędzie własność w drodze zasiedzenia już w 2011 r., czy dopiero w 2021 r., trzeba stwierdzić, czy według usprawiedliwionego okolicznościami stanu w 1991 r. był on przekonany o fakcie, że przysługuje mu takie prawo do działki, jakie faktycznie wykonywał (własność). Późniejsze zmiany wiedzy nie mają już znaczenia.

Podstawa prawna * Art. 7 i 172–176 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.)