Rosja domaga się od USA reakcji na ostatnie wydarzenia, na Ukrainie. W rozmowie telefonicznej szef rosyjskiego MSZ przekonywał amerykańskiego sekretarza stanu, że władze w Kijowie powinny wstrzymać operację wojskową przeciwko separatystom. Siergiej Ławrow próbował wytłumaczyć Johnowi Kerry'emu, że -„taktyka obrana przez ukraińskie władze jest zgubna”.

Rozmowa szefów dyplomacji odbyła się z inicjatywy strony amerykańskiej. Rosyjski minister przekonywał w niej, że - decyzja prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki o przerwaniu zawieszenia broni podrywa osiągnięty do tej pory kompromis między zwaśnionymi stronami. Ławrow dał do zrozumienia, że może dość do nowej fali rozlewu krwi, która tym razem będzie miała nieprzewidywalne konsekwencje dla Ukrainy.

Szef rosyjskiej dyplomacji wezwał Johna Kerry'ego, aby ten przekonał ukraińskie władze do powstrzymania się od operacji wojskowej przeciwko separatystom. Rosja liczy również na rychłe rozpoczęcie dialogu zwaśnionych stron, który będzie odbywał się pod międzynarodowym nadzorem.