Wpisy na facebook’u burmistrza Białogardu Krzysztofa Bagińskiego nie nawiązują do kampanii wyborczej, nie mają charakteru agitacji wyborczej – postanowił w czwartek w trybie wyborczym Sąd Okręgowy w Koszalinie, oddalając wniosek pełnomocnika KW Porozumienie Samorządowe.

Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Białogardzie, radni mieli się ustosunkować do propozycji przeznaczenia kolejnych 300 tys. zł na budowę otwartych stref aktywności. Większość radnych nie zaaprobowała projektu uchwały zmiany budżetu właśnie pod tę inwestycję. Dlatego burmistrz Bagiński ostatecznie wycofał z porządku obrad projekt uchwały. O tych wydarzeniach poinformował później na swoim profilu facebook’owym.

Sąd w słowach: „Prezent od radnych dla mieszkańców. Nie będzie Otwartych Stref Aktywności. Radni nie zgodzili się na to. (…) STOP powiedzieli Radni Niezależni, Aktywnego Samorządu i Porozumienia Samorządowego”, nie dopatrzył się nawiązania do kampanii wyborczej, ani agitacji z nią związaną i oddalił wniosek złożony w trybie wyborczym przez pełnomocnika KW Porozumienie Samorządowe, radnego miejskiego Krzysztofa Szyperskiego.

„Stwierdzić należy, że wpisy zamieszczone przez uczestnika na swoim profilu facebook w żaden sposób nie nawiązują do toczącej się kampanii wyborczej. Uczestnik w żadnym z wpisów nie stwierdza, że wobec sprzeciwu części radnych, wyborcy powinni rozważyć zasadność ich ponownego wyboru. Ani też nie nakłaniał do głosowania na komitet wyborczy, z którego staruje w wyborach” – mówił uzasadniając postanowienie sędzia Sądu Okręgowego w Koszalinie Adam Bubacz.

Zaznaczył, że „wpisy na facebook’u należy ocenić, jako chęć poinformowania mieszkańców o przebiegu sesji rady miejskiej i jego oceny przyczyn niepowstania otwartych stref aktywności. Uznać więc należy, że wypowiedź uczestnika nie miała charakteru agitacji wyborczej, a jedynie sformułowana była w trakcie kampanii wyborczej. Co nie jest wystarczające do skorzystania z trybu wyborczego”.

Wnioskodawca żądał zakazania kandydatowi na burmistrza Białogardu, obecnie sprawującemu ten urząd Krzysztofowi Bagińskiemu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, iż radni Porozumienia Samorządowego nie zgodzili się na to, aby w mieście powstały otwarte strefy aktywności. Wniósł o nakazanie sprostowania wyżej wymienionej informacji i zasądzenia od uczestnika 3 tys. zł na rzecz Domu Dziecka w Białogardzie.

Bagiński wniósł o oddalenie wniosku, stojąc na stanowisku, że jego wypowiedź zamieszczona na profilu facebook’a nie stanowiła materiału wyborczego, nie miała charakteru agitacji wyborczej.

Wydane w czwartek postanowienie sądu nie jest prawomocne i służy od niego zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Szczecinie w terminie 24 godzin. Pełnomocnik wyborczy KW Porozumienie Samorządowe zapowiedział złożenie zażalenia. (PAP)

autor: Inga Domurat