Izrael wysadza wieżowiec. Izrael mówi o walce z Kamasem, Palestyńczycy o barbarzyństwie

Według izraelskiej armii w budynku znajdował się sprzęt do monitoringu i punkty obserwacyjne terrorystów z Hamasu. Ponadto bojownicy Hamasu mieli podłożyć w sąsiedztwie wieżowca Al-Susi „liczne ładunki wybuchowe, by atakować izraelskie wojska” – podały źródła wojskowe, na które powołuje się portal Times of Israel. Według izraelskiej armii Hamas miał też „utrzymywać podziemną infrastrukturę w pobliżu budynku i wykorzystywać ją do kierowania działaniami terrorystycznymi”.

Tymczasem rodziny izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Gazie oraz ich zwolennicy protestują podczas wiecu, wzywając rząd izraelski do podpisania umowy o zwolnieniu zakładników i zaprzestania ofensywy.

Palestyńczycy zaś piszą, że "Barbarzyństwo Izraela wymyka się słowom — a bierność świata to nic innego jak współudział"

Armia Izraelska wzywa mieszkańców Gazy do opuszczenia miasta

Izraelski minister obrony Israel Kac udostępnił na portalu społecznościowym X nagranie wideo, na którym widać, jak budynek wali się na ziemię. „Kontynuujemy” – napisał. Wcześniej, w piątek, film pokazujący zniszczenie innego wieżowca w Gazie opatrzył podpisem: „Zaczynamy”.

Armia Izraela wydała też w sobotę pilny nakaz ewakuacji obszaru wokół wieżowca Al-Ruja w centrum Gazy oraz pobliskich namiotów. Zgodnie z zapowiedziami będzie on celem kolejnego ataku. Według izraelskich sił zbrojnych także i ten budynek oraz jego sąsiedztwo mają być wykorzystywane przez Hamas.

Ile osób zginęło 6 września w Gazie?

Według służb medycznych Strefy Gazy tylko w sobotę w izraelskich atakach zginęło co najmniej 40 osób, w tym połowa w mieście Gaza. Od początku sierpnia izraelska armia kontynuuje operację, której celem jest zajęcie całej Strefy Gazy. Według sił zbrojnych Izraela armia kontroluje już około połowy terytorium miasta. Według premiera Izraela Benjamina Netanjahu miasto Gaza jest bastionem Hamasu i bez jego zdobycia nie da się pokonać terrorystów.

Atak na Gazę wiąże się z koniecznością wysiedlenia setek tysięcy Palestyńczyków. Organizacje humanitarne ostrzegają, że nie wszyscy Palestyńczycy mają możliwość ucieczki z miasta. Według strony palestyńskiej w trwającej od blisko dwóch lat ofensywie izraelskiej armii zginęło ponad 64 tys. Palestyńczyków, w zdecydowanej większości cywilów. Według organizacji praw człowieka szacunki te są zaniżone.(PAP)