Władze Iranu ogłosiły w sobotę, że wysłały do Strefy Gazy pierwszy konój humanitarny - podała agencja IRNA.

Pomoc Teheranu składa się głównie z leków i akcesoriów medycznych; ładunek waży około 60 ton, a wjedzie do Strefy Gazy przez otworzone w sobotę przejście graniczne Rafah w Egipcie. Tego dnia pozwolono na wjazd do palestyńskiego regionu 20 ciężarówek pomocy humanitarnej.

Szef Irańskiego Towarzystwa Czerwonego Półksiężyca Peir Hossein Kouliwand powiedział, że Iran "jest przygotowany na utworzenie trzech szpitali polowych na granicy Gazy z Egiptem, i że strona irańska prowadzi w tej sprawie rozmowy z partnerami międzynarodowymi".

W środę prezydent USA Joe Biden oświadczył, że Egipt zgodził się na otwarcie granic ze Strefą Gazy, by pozwolić na wjazd konwoju z pomocą humanitarną. Według WHO to jednak zdecydowanie za mało, aby pomóc Palestyńczykom, którym brakuje żywności, wody i leków.

Konflikt Izraela z palestyńskim Hamasem kontrolującym Strefę Gazy rozpoczął atak terrorystyczny tej organizacji, która 7 października wdarła się na terytorium Izraela, mordując mieszkańców przygranicznych miasteczek i porywając ponad 200 osób.

Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy podało w piątek, że w wyniku trwających od 7 października izraelskich ostrzałów zginęło co najmniej 4137 Palestyńczyków, a 13 tys. zostało rannych. W atakach Hamasu na Izrael śmierć poniosło ponad 1,4 tys. osób. (PAP)

jbw/ fit/