Wierzę, że Polska będzie nadal wspierać Ukrainę - powiedział w czwartek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan, odnosząc się do wypowiedzi polskiego premiera nt. przekazywania sprzętu Ukrainie. Dodał, że USA będą konsultować się z Polską, by upewnić się co do stanowiska Warszawy w tej kwestii.

"Kiedy przeczytałem tego poranka nagłówki, oczywiście byłem zaniepokojony i miałem pytania, ale potem widziałem, jak rzecznik rządu wyszedł i wyjaśnił, że w rzeczywistości dostawy polskiego sprzętu, w tym produkowanych przez Polskę haubic, są kontynuowane, i że Polska w dalszym ciągu wspiera Ukrainę" - powiedział Sullivan podczas briefingu prasowego w Białym Domu. "Więc pozostaniemy z nimi w konsultacji, (...) rozumiemy, jaka jest pozycja Polski w tej sprawie, ale wierzę, że Polska będzie nadal wspierać Ukrainę" - dodał.

Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi premiera Morawickiego, który stwierdził w wywiadzie dla Polsatu, że "już nie przekazujemy uzbrojenia na Ukrainę" oraz późniejszego sprostowania rzecznika rządu, że nadal realizowane są kontrakty m.in. na armatohaubice Krab.

Sullivan zapowiedział też, że podczas czwartkowego spotkania prezydentów Bidena i Zełenskiego w Białym Domu USA ogłoszą kolejny pakiet broni dla Ukrainy, w tym dodatkowy sprzęt obrony powietrznej, kolejne rakiety do systemów HIMARS, amunicję artyleryjską oraz amunicję kasetową.

Doradca prezydenta wyraził też przekonanie, że mimo gorących sporów i trwającego w Kongresie impasu, dotyczącego uchwalenia prowizorium budżetowego wraz z kolejnym pakietem 24 mld dolarów na pomoc Ukrainie, Kongres ostatecznie uchwali dodatkowe środki, bo potrzeba jest pilna. Jak podkreślił, nadal utrzymuje się "mocna, przytłaczająca ponadpartyjna większość" w tej kwestii i to ona ostatecznie zwycięży.

Z Nowego Jorku Oskar Górzyński (PAP)

osk/ mms/