Przedstawiciel Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Afryce zaapelował o większe wsparcie dla państw kontynentu zmagających się z epidemią cholery - informuje w czwartek agencja AP. Choroba pojawiła się już w 12 krajach.
Należy przede wszystkim udzielać pomocy krajom, w których epidemia dopiero zaczęła się rozwijać - powiedział dr Patrick Otim odpowiadający w WHO za monitorowanie sytuacji.
Ostatnie przypadki wykryto w RPA, Tanzanii i Zimbabwe, ale najgorsza sytuacja panuje w Malawi, gdzie odnotowano już setki zachorowań - informuje AP. Sprzyjające epidemii warunki panują także na Madagaskarze, który został w tym roku dotknięty dwoma niszczącymi cyklonami.
Dotychczas do Kenii, Republiki Konga i Mozambiku skierowano już blisko 3,5 miliona dawek szczepionek - poinformował dyrektor Regionalny WHO Matszidiso Moeti.
Problemem jest jednak niedostatek szczepionek, wywołany zarówno wzrostem liczby przypadków choroby, jak niewielkim zainteresowaniem producentów. W końcu 2022 roku WHO zapowiedziała czasowe przejście z dwóch na jedną dawkę szczepionki.
Cholera jest chorobą niebezpieczną: u około 10 procent zakażonych występuje ostra biegunka i wymioty prowadzące do gwałtownego odwodnienia, a przy braku leczenia - do zgonu. Rozprzestrzenia się najczęściej przez skażoną bakteriami przecinkowca wodę. W XIX wieku cholera pojawiała się często również w Europie, ale jeszcze przed końcem stulecia zaczęła zanikać, m in. dzięki wodociągom.
WHO jest zdania, że ocieplenie klimatu będzie sprzyjać rozwojowi choroby - w wyższej temperaturze przecinkowce szybciej się rozmnażają. (PAP)
os/ adj/