Parlament Europejski chce reformy budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 w reakcji na kryzys spowodowany pandemią i wojną na Ukrainie. Rezolucja w tej sprawie została przyjęta w czwartek 366 głosami za, przy 128 głosach przeciw i 55 wstrzymujących się.

Europosłowie podkreślają, że sytuację budżetu pogorszyły nieprzewidywalne wydarzenia z 2022 r., takie jak wojna na Ukrainie.

Twierdzą, że rewizja musi zapewnić nowe fundusze na nowe priorytety polityczne oraz zapewnić silniejszy i bardziej elastyczny budżet UE, który „spełni najwyższe standardy przejrzystości i demokratycznej odpowiedzialności”. Wzywają również do zwiększenia wieloletnich ram finansowych i apelują o większą elastyczność budżetową oraz „wspólny instrument kryzysowy”, który „można skutecznie i szybko uruchomić w miarę potrzeb”.

Posłowie domagają się, by spłata zadłużenia i kosztów finansowania zewnętrznego z unijnego instrumentu odbudowy nie przekraczała pułapów wieloletnich ram finansowych. W przeciwnym razie koszty te, w kontekście rosnących stóp procentowych, mogą doprowadzić do zmniejszenia finansowania programów takich jak Erasmus+, EU4Health, Kreatywna Europa i Obywatele, Równość, Prawa i Wartości.

Komisja Europejska zapowiedziała, że w drugim kwartale 2023 r. zaproponuje „ambitny przegląd” wieloletnich ram finansowych. W maju ogłosiła, że „nieprzewidziane potrzeby wywołane wojną w Europie znacznie przekraczają środki dostępne w obecnych wieloletnich ramach finansowych. Dlatego trzeba będzie znaleźć nowe źródła finansowania”.

"Uważamy, że długoterminowy budżet UE nie został zaprojektowany w taki sposób, aby sprostać nowym wyzwaniom, zwłaszcza licznym, nieprzewidzianym kryzysom, z którymi ostatnio borykała się UE. Dlatego apelujemy o pilną rewizję obecnych WRF, aby dostosować budżet do nowych warunków, w jakich się znaleźliśmy" - powiedział współsprawozdawca projektu, europoseł Jan Olbrycht (Europejska Partia Ludowa):

Zdaniem współsprawozdawczyni Margaridy Marques (Socjaliści i Demokraci), budżet UE na lata 2021-2027 jest niezwykle obciążony ze względu na liczne kryzysy, z którymi boryka się UE.

"Wzywamy Komisję do przeglądu długoterminowego budżetu UE i ustanowienia dodatkowego stałego instrumentu oprócz już zaplanowanych wydatków w ramach WRF, ponieważ musimy przejść od działań ad hoc do bardziej ustrukturyzowanego podejścia. Pomogłoby nam to lepiej przystosować się i szybko reagować na kryzysy oraz ich skutki społeczne i gospodarcze" - podkreśliła portugalska europosłanka.

Z Strasburga Łukasz Osiński (PAP)

luo/ adj/