Europosłowie protestują przeciw skazaniu Aleksieja Nawalnego na dziewięć lat więzienia. We wspólnym oświadczeniu wzywają do nałożenia sankcji przeciwko wszystkim rosyjskim urzędnikom odpowiedzialnym za skazanie antykremlowskiego opozycjonisty.

Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych David McAllister (Niemcy), Ryszard Czarnecki (Polska), przewodniczący delegacji Parlamentu Europejskiego do Komisji Współpracy Parlamentarnej UE-Rosja, stały sprawozdawca Parlamentu Europejskiego ds. Rosji Andrius Kubilius (Litwa) oraz przewodnicząca Podkomisji Praw Człowieka PE Maria Arena (Belgia) we wspólnym oświadczeniu wyrazili ubolewanie z powodu decyzji moskiewskiego sądu o skazaniu Nawalnego na dziewięć lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze i nałożeniu na niego kary administracyjnej 10 tys. euro na podstawie oskarżeń o defraudację i o obrazę sądu.

"Orzeczenie wyraźnie narusza prawo międzynarodowe i rosyjską konstytucję. (...) Ponawiamy nasz apel do rządu rosyjskiego o natychmiastowe i bezwarunkowe uwolnienie pana Nawalnego, a także setek innych obywateli Rosji bezpodstawnie przetrzymywanych tylko za odwagę demonstrowania na rzecz pokoju lub dochodzenia swoich praw, w tym m.in. prawa do wolności wypowiedzi i pokojowych zgromadzeń" - napisali.

"Jak sugerował Nawalny, najlepszym wsparciem dla niego i innych więźniów politycznych nie są współczucie i życzliwe słowa, ale działania przeciwko reżimowi prezydenta Władimira Putina. W związku z tym wzywamy UE do wspierania odważnych obywateli rosyjskich, którzy mają odwagę opowiadać się za pokojem oraz wolną i demokratyczną Rosją, i wzywamy (Unię) do przyjęcia natychmiastowych sankcji przeciwko wszystkim rosyjskim urzędnikom zaangażowanym w ten nowy przypadek niesprawiedliwości" - dodali.

Łukasz Osiński (PAP)