Początkowo do protestów władze podchodziły dość delikatnie, ale teraz zaostrzają kurs – komentuje ekspert PISM Paweł Markiewicz
Jak liczne i znaczące są kanadyjskie protesty? Czy to narodowy zryw, czy bardziej „kilku krzyczących”, jak określił to premier Justin Trudeau?
To największe protesty w historii współczesnej Kanady. Kanadyjczycy nie widzieli demonstracji na taką skalę od wielu pokoleń. Największe zgromadzenie jest w Ottawie, protestujących są tysiące, najwięcej w weekendy.
Pozostało
94%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama