W ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii wykryto 183 037 nowych infekcji koronawirusem. We Włoszech stwierdzono ich 98 tys., we Francji aż 208 tys., a w Portugalii 26 tys.

Wielka Brytania

W ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii wykryto 183 037 nowych infekcji koronawirusem, o blisko 50 tys. więcej niż dzień wcześniej - informują w środę rządowe statystyki. Drugi dzień z rzędu liczba zakażeń w Wielkiej Brytanii jest najwyższa od początku pandemii Covid-19.

We wtorek odnotowano 138 831 infekcji - czytamy na stronach Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA). Rośnie także liczba chorych na Covid-19, którzy muszą być leczeni w szpitalach. Według ostatnich dostępnych danych, takich pacjentów jest ponad 8,2 tys., 10 proc. z nich musi korzystać z respiratorów.

Duży wzrost liczby zakażeń jest spowodowany rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron koronawirusa. Według władz medycznych jest to dominująca obecnie w Wielkiej Brytanii odmiana SARS-CoV-2, która wywołuje 90 proc. nowych infekcji.

Mimo rosnących wskaźników epidemicznych brytyjski premier Boris Johnson, który jest odpowiedzialny za sytuację epidemiczną w Anglii, nie zdecydował się na wprowadzenie dodatkowych obostrzeń w tej części kraju. Zapowiedział również, że przepisy nie zostaną zaostrzone do końca 2021 roku. Po świętach Bożego Narodzenia kolejne restrykcje wprowadziły władze Walii, Irlandii Północnej i Szkocji.

W środę poinformowano także o śmierci w Wielkiej Brytanii 57 zakażonych osób, ale w tej liczbie ujęto niewliczone wcześniej zgony, do których doszło w Irlandii Północnej przez ostatnie pięć dni.

Francja

We Francji wykryto minionej doby rekordowy dzienny przyrost zakażeń koronawirusem - 208 tys. przypadków - poinformował w środę francuskich deputowanych minister zdrowia Olivier Veran. To także największa liczba dobowych infekcji w Europie od początku pandemii.

Veran powiedział też, że Francja musi teraz stawić czoła dwóm wariantom koronawirusa - Delta i Omikron. Dodał, że co sekundę na obecność wirusa testowane są w kraju dwie osoby.

Dzień wcześniej we Francji zdiagnozowano 180 tys. zakażeń. Więcej infekcji w ciągu 24 godzin jest zgłaszane tylko w Stanach Zjednoczonych i Indiach.

Poprzedni rekordowy bilans we Francji, wynoszący 104 611 zakażeń, został ogłoszony w sobotę.

W niedzielę i poniedziałek ministerstwo zdrowia Francji zgłaszało około 30 tys. nowych zakażeń dziennie.

Według rządowych danych około 77 proc. francuskiej populacji jest obecnie w pełni zaszczepione, co znacznie zmniejsza liczbę hospitalizacji i zgonów w związku z Covid-19. (PAP)

Włochy

Aż 98 tys. zakażeń koronawirusem stwierdzono minionej doby we Włoszech - poinformowało w środę ministerstwo zdrowia. To najwyższy wskaźnik od początku pandemii. Poprzedni rekord padł dzień wcześniej, gdy było 78 tys. infekcji. Na Covid-19 zmarło w kraju 136 kolejnych osób.

W ciągu ostatniej doby znów wykonano ponad milion testów, z których 9,5 proc. dało wynik pozytywny. Do szpitali trafiło ponad 160 kolejnych chorych. Na intensywnej terapii przebywa 1185 pacjentów, a na innych oddziałach ponad 10,5 tys.

Epicentrum czwartej fali pandemii, wywołanej przez wariant Omikron koronawirusa, jest region Lombardia, gdzie stwierdzono od wtorku ponad 32 tys. zakażeń.

Podsumowując obecną sytuację wiceminister zdrowia Włoch Pierpaolo Sileri oświadczył: "Szerzy się Omikron, zmierzamy stopniowo ku redukcji kwarantanny dla osób zaszczepionych". Tak odniósł się do apeli o skrócenie 7-dniowej obecnie izolacji osób po kontakcie z zakażonymi.

"Z Omikronem zmierzamy ku endemii, a zatem bez paniki" - dodał wiceminister w wywiadzie telewizyjnym. Przywołał w nim termin określający stałe występowanie zachorowań na jedną chorobę na danym obszarze w liczbie utrzymującej się długo na podobnym poziomie.

Następnie Sileri dodał: "Należy oczekiwać, że setki tysięcy ludzi zakażą się Omikronem w najbliższych tygodniach".

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

Portugalia

Podczas ostatnich 24 godzin w Portugalii koronawirusem zakaziło się ponad 26 tys. osób, czyli najwięcej w ciągu jednej doby od początku pandemii Covid-19 - poinformowało w środę ministerstwo zdrowia w Lizbonie. Dzień wcześniej odnotowano 17 tys. dobowych infekcji.

W ocenie minister zdrowia Marty Temido tak duża liczba zakażeń SARS-CoV-2 wynika z dominującego już wśród chorych w Portugalii wariantu Omikron. Kierowany przez Temido resort szacuje, że zdecydowana większość infekcji koronawirusem dotyczy aglomeracji Lizbony oraz Porto.

Służby medyczne Portugalii spodziewają się, że na początku stycznia liczba dobowych zakażeń koronawirusem może przekroczyć w kraju poziom 30 tys.

W środę ministerstwo zdrowia ogłosiło, że wprowadza obowiązek posiadania aktualnego testu na obecność koronawirusa przez uczestników imprez kulturalnych organizowanych w Portugalii pomiędzy 30 grudnia a 2 stycznia.

Przypomniano, że po tym terminie do 9 stycznia na terenie całego kraju obowiązywać będzie zakaz pracy placówek oświatowych, zaś urzędnicy niemający kontaktu z petentami zobowiązani zostaną do zdalnej pracy.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)