Krakowska prokuratura regionalna nie skieruje do sądu wniosku o delegalizację Stowarzyszenia Obóz Narodowo-Radykalny - poinformowała PAP we wtorek prok. Katarzyna Duda. Śledczy uznali, że działalność ONR nie narusza przepisów prawa ani zapisów statutowych.

"Wniosku do sądu o delegalizację ONR nie będzie. Prokurator, po przebadaniu podstaw do wystąpienia z takim wnioskiem, uznał, że nie zachodzą przesłanki wymienione w ustawie Prawo o stowarzyszeniach, a dające podstawę do skierowania do sądu wniosku o rozwiązanie stowarzyszenia" - powiedziała PAP prok. Katarzyna Duda, rzecznik Prokuratury Regionalnej (PR) w Krakowie.

Ustawa ta mówi, że sąd - na wniosek organu nadzorującego lub prokuratora - może rozwiązać stowarzyszenie, jeżeli jego działalność wykazuje rażące lub uporczywe naruszanie prawa albo postanowień statutu, i nie ma warunków do przywrócenia działalności zgodnej z prawem lub statutem.

"Prokurator nie dopatrzył się, aby działalność tego stowarzyszenia wykazywała rażące lub uporczywe naruszenie prawa, bądź naruszenie postanowień statutowych tej organizacji; ani tego, aby nie było warunków do przywrócenia działalność zgodnej z prawem bądź statutem" - doprecyzowała prok. Duda.

Jednocześnie wskazała, że "istnieje możliwość wniesienia przez strony postępowania wniosku o weryfikację stanowiska zajętego przez prokuratora". W tym przypadku musiałby on trafić do Prokuratury Krajowej.

Jak dodała prok. Duda, wnioskodawcami w tej sprawie są: obecna prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, klub parlamentarny Koalicja Obywatelska, posłanka Lewicy Monika Falej oraz jedna osoba fizyczna.

Informację o nieskierowaniu wniosku podał we wtorek portal RMF24.

O prowadzonym w tej sprawie postępowaniu w połowie maja 2018 r. informowała na Twitterze ówczesna prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Początkowo postępowanie dotyczące zainicjowania procedury delegalizacji ONR prowadziła krakowska prokuratura okręgowa - w ramach działalności pozakarnej; potem sprawę przejęła PR.

Postępowanie w prokuraturze okręgowej zostało zarejestrowane w związku z otrzymaniem materiałów nadesłanych z Prokuratury Krajowej, zawierających między innymi kopię pisma ówczesnej prezydent Warszawy z 5 maja 2017 r., w którym wnioskuje ona o wszczęcie procedury delegalizacyjnej ONR.

Po nadaniu sprawie biegu do prokuratury okręgowej przekazano także podobne wnioski złożone do MS przez b. lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru oraz ówczesnego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Na początku maja 2017 r. Gronkiewicz-Waltz napisała list do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry ws. delegalizacji ONR. Nastąpiło to po kwietniowym marszu tej organizacji, który przeszedł ulicami stolicy dla uczczenia 84. rocznicy założenia przedwojennego Obozu Narodowo-Radykalnego.

Podobne pismo ówczesna prezydent stolicy wysłała też w listopadzie 2017 r. po marszu zorganizowanym przez środowiska narodowe z okazji Święta Niepodległości.

Wtedy też b. lider Nowoczesnej Ryszard Petru skierował swoje wnioski o rozwiązanie ONR, Młodzieży Wszechpolskiej i Marszu Niepodległości.

Z kolei Paweł Adamowicz złożył wniosek o delegalizację Obozu Narodowo-Radykalnego do szefa MS w kwietniu 2018 r.; była to reakcja na zjazd i marsz tego ugrupowania, który odbył się w tego samego miesiąca w Gdańsku.(PAP)

autorka: Nadia Senkowska