Jeśli będzie taka wola prezydenta, na jesieni będziemy gotowi, aby skierować projekty ustaw wprowadzające sędziów pokoju do prac parlamentarnych - przekazał w poniedziałek Paweł Mucha, społeczny doradca prezydenta i członek prezydenckiego zespołu ds. sędziów pokoju.
Projekt wprowadzający instytucje sędziów pokoju to jeden ze sztandarowych projektów formacji Pawła Kukiza. W kwietniu - po rozmowach Kukiza z prezydentem Andrzejem Dudą - działalność zainaugurował prezydencki zespół ws. sędziów pokoju, na którego czele stanął prof. Piotr Kruszyński, współautor białej księgi i projektu ustawy dla Kukiz'15.
Paweł Mucha pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia, na jakim etapie są prace nad projektem ustawy ws. sędziów pokoju, przekazał, że prezydencki zespół jest "w procesie formułowania bloków ustaw". Jak podkreślił, wprowadzenie i działanie sędziów pokoju obejmuje zmiany w zakresie kodeksu postępowania karnego, kodeksu powstępowania w sprawach o wykroczenia oraz kodeksu postępowania cywilnego.
Mucha zaznaczył, że "prace są na bardzo wysokim poziomie zaawansowania". "Jesteśmy tuż przed kolejnym posiedzeniem zespołu i myślę, że można powiedzieć o tym, że na jesieni tego roku, jeśli będzie taka wola prezydenta i jego ostateczna akceptacja, będziemy gotowi do tego, aby takie projekty ustaw kierować do prac parlamentarnych" - przekazał doradca prezydenta.
Szef prezydenckiego zespołu ws. sędziów pokoju prof. Kruszyński powiedział PAP pod koniec czerwca, że przepisy dotyczące procedury karnej, cywilnej i postępowań ws. o wykroczenie są już przygotowane. "Zmiany w tych przepisach są konieczne, aby sędziowie pokoju mogli orzekać w drobnych sprawach karnych i w sprawach o wykroczenia" - przekazał i dodał, że chodzi np. o przestępstwa do 10 tys. zł ws. przeciwko mieniu. "Pod warunkiem, że sprawa jest prosta, nie wymaga powołania biegłych i jest prosta dowodowo" - podkreślił.
Wciąż trwają prace nad Kodeksem wyborczym, bo o ile ustalono już, że sędziowie mieliby być wybierani jednorazowo na 6-letnią kadencję w wyborach powszechnych, a po jej zakończeniu mogliby przystąpić do egzaminu sędziowskiego, adwokackiego, prokuratorskiego czy radcowskiego bez wymogu odbycia aplikacji, wciąż jednak do uzgodnienia są techniczne sprawy dotyczące np. okręgów wyborczych.
Paweł Kukiz w rozmowie z PAP ocenił, że projekt jest już w niemal 80 proc. gotowy, a prezydent miał go zapewnić, że ogrom pracy został już zrobiony i ustawa będzie gotowa do końca roku.