Prezes Porozumienia Jarosław Gowin, posłowie tej partii: Marcin Ociepa, Andrzej Gut-Mostowy i Wojciech Murdzek oraz poseł PiS Zbigniew Girzyński podpisali się pod kandydaturą prof. Marcina Wiącka na RPO - wynika z informacji PAP.

Kandydaturę prof. Wiącka, kierownika Zakładu Praw Człowieka na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, przedstawił w czwartek na konferencji prasowej lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Pod kandydaturą Wiącka podpisali się posłowie: KP-PSL, KO, Lewicy kół Polska 2050 i Polskie Sprawy oraz posłowie niezrzeszeni: Ireneusz Raś i Lech Kołakowski.

Z informacji PAP wynika, że na wniosku o powołanie Wiącka na RPO widnieją ponadto podpisy: szefa Porozumienia, wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina, związanych z Porozumieniem: wiceministra obrony narodowej Marcina Ociepy, wiceministra edukacji i nauki Wojciecha Murdzka, wiceszefa MRPiT Andrzeja Gut-Mostowego, a także posła PiS Zbigniewa Girzyńskiego.

Wiącek to "kandydat ponad polityczny"

"Mam zamiar być rzecznikiem każdej osoby. RPO nie ma kompetencji zmiany prawa, może składać określone środki procesowe do różnych organów władzy sądowniczej i zamierzam z tej kompetencji korzystać" - powiedział prof. Marcin Wiącek kandydat KO, Lewicy, Polski2050 na Rzecznika Praw Obywatelskich.

Lider PO Borys Budka stwierdził, że prof. Wiącek gwarantuje to, że prawa obywatelskie będą dla niego priorytetem.

Cieszę się, że współpraca ugrupowań opozycyjnych nabiera konkretnego kształtu, że podpisaliśmy się wspólnie pod najlepszym z najlepszych (kandydatów)

- mówił Budka i ocenił ten ruch opozycji jako "dobry sygnał".

Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski podkreślił, że RPO powinien zawsze stać po stronie obywatela.

RPO powinien łączyć a nie dzielić, tak jak pan profesor łączy dziś całą opozycję

- mówił Gawkowski.

"Opozycja w polskim parlamencie dzisiaj razem pokazuje, że możemy mieć wspólnego kandydata, który urząd RPO będzie traktował jak dobro wspólne" - dodał.

Szefowa koła Polska 2050 Hanna Gill-Piątek stwierdziła, że w Polsce 2050 toczyły się dyskusje nad kandydaturą, którą będzie można poprzeć ponad podziałami politycznymi.

Liczę, ze pan prof. Marcin Wiącek zostanie nowym RPO

- mówiła.

"Mam zamiar być rzecznikiem każdej osoby"

Prof. Marcin Wiącek przedstawił swoją wizję pełnienia urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich.

Oświadczył, że jeśli zostanie powołany na ten urząd, to dla niego istnieją dwie centralne regulacje konstytucyjne, o których będzie codziennie myśleć. Wskazał na art. 30 Konstytucji RP "wyrażający zasadę godności człowieka - każdego człowieka, prawa do szczęścia, do aktywności społecznej, do szacunku" oraz preambułę do Konstytucji RP, która mówi, że "każdy człowiek posiada taką samą godność - niezależnie od tego, jaki ma światopogląd; niezależnie od tego, czy wierzy w Boga, czy też uniwersalne wartości wywodzi z innych źródeł; niezależnie od poglądów politycznych".

"To jest moja wizja pełnienia tego urzędu" - podkreślił prof. Wiącek.

Rolą rzecznika jest ochrona wolności i praw każdego człowieka niezależnie od poglądów politycznych, niezależnie od jakiegokolwiek światopoglądu

- zaznaczył kandydat opozycji

"Jak mam zamiar być rzecznikiem każdej osoby" - wskazał.

Wyjaśnił, że "RPO nie ma kompetencji zmiany prawa". "Będę się trzymał kompetencji, które rzecznik posiada, a do tych kompetencji nie należy zmiana prawa" - powiedział. Jak dodał - "rzecznik musi się poruszać w takich obszarach, które ma do dyspozycji".

Zaznaczył, że "RPO może składać określone środki procesowych do różnych organów władzy sądowniczej i zamierzam z tej kompetencji korzystać".