Poziom bezrobocia będzie w najbliższych miesiącach zależał od stanu gospodarki - powiedział w środę wicepremier Jarosław Gowin. Wskazał, że polski rynek pracy zareagował łagodnie na pandemię m.in. dzięki pomocy rządowej i zaangażowaniu urzędów pracy.

W środę przypada Dzień Pracownika Publicznych Służb Zatrudnienia. Podczas panelu dyskusyjnego online Gowin przypomniał, że trzon publicznych służb zatrudnienia tworzy 340 powiatowych i 16 wojewódzkich urzędów pracy. "Każdego dnia prawie 22 tys. pracowników publicznych służb zatrudnienia realizuje działania na rzecz osób bezrobotnych i pracodawców" - powiedział.

Minister rozwoju, pracy i technologii wskazał, że publiczne służby zatrudnienia musiały stawić czoło nowej sytuacji wywołanej przez pandemię. Podkreślił, że polski rynek pracy zareagował łagodnie na kryzys, dzięki dobrej kondycji naszej gospodarki i rządowej pomocy na rzecz ochrony miejsc pracy. "Do końca 2020 r. przyznano wsparcie dla ponad 6,6 mln miejsc pracy ograniczając znacznie skalę wpływu kryzysu na sytuację przedsiębiorstw i pracowników, a tym samym na sytuację polskich gospodarstw domowych. Łączna kwota przyznanego przez powiatowe i wojewódzkie urzędy pracy dofinansowania przekroczyła 28 mld 300 mln zł. (...) Dzięki aktywnej postawie pracowników urzędów pracy, trosce o rynek pracy, mimo stanu epidemicznego możemy się cieszyć ze stosunkowo niskiego bezrobocia" - zaznaczył szef MRPiT.

Wicepremier uważa, że w najbliższych miesiącach poziom bezrobocia będzie uzależniony od stanu gospodarki, "na który niewątpliwie będą miały wpływ pakiety pomocowe wdrażane przez rząd".

"Dzisiaj stajemy przed nowym wzywaniem, jakim jest konieczność przywrócenia polskiej gospodarce przedcovidowego tempa rozwoju i następnie, przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii, zwielokrotnienia tego tempa. To jest realne. Ta nowa sytuacja, świat pandemii wiążą się z wieloma zagrożeniami, ale są też szanse, które polscy przedsiębiorcy, a wraz z nimi pracownicy, wykorzystują bardzo dobrze" – ocenił.

Dodał, że nowe wyzwania wymagają zmiany narzędzi do ich wykonania. "Projektując nowe rozwiązania w obszarze funkcjonowania służb zatrudnienia trzeba mieć na uwadze nową sytuację i nowe wyzwania postcovidowe" - wskazał.