Senator Jan Filip Libicki (PO), którzy przedstawił przyjęty przez Senat projekt ustawy na posiedzeniu komisji polityki społecznej, powiedział, że proponowane zmiany wychodzą naprzeciw wytycznym z wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Trybunał orzekł w 2012 r., że nieograniczone uprawnienie organu rentowego do wszczęcia postępowania z urzędu w celu weryfikacji ustalonego prawa do emerytury lub renty albo ich wysokości jest niezgodne z konstytucją. TK uznał, że wzruszalność prawomocnych decyzji emerytalno-rentowych powinna być sytuacją wyjątkową, wynikającą z precyzyjnie określonych przesłanek.

"Proponowane zapisy w sposób jasny i klarowny kształtują zasady wzruszenia decyzji emerytalno-rentowych. Czynią to w sposób spójny, a przy tym respektują odrębność zagadnienia wzruszania decyzji, przyznających do świadczeń z tytułu emerytury lub renty" - powiedział Libicki.

Zgodnie z projektem ustawy, ZUS będzie mógł zdecydować o wznowieniu postępowania ws. przyznania emerytury lub renty oraz wysokość tych świadczeń w sytuacji fałszowania dowodów, świadomego wprowadzania w błąd lub wydania decyzji w wyniku przestępstwa (w ciągu 10 lat od wydania decyzji), a także w przypadku ujawnienia nowych okoliczności lub dowodów nieznanych organowi w dniu wydania decyzji (w ciągu 5 lat od wydania decyzji).

Ponowne decyzje ws. emerytur lub innych świadczeń będą mogły być wydane w sytuacji uchylenia, zmiany lub stwierdzenia nieważności orzeczenia sądu, na podstawie, którego została wydana decyzja o przyznaniu świadczenia (w ciągu 5 lat od wydania decyzji), jak również w przypadku przyznania świadczenia lub jego nieprawidłowego obliczenia na skutek błędu organu decydującego (w ciągu 3 lat od wydania decyzji).

Decyzje będą także mogły być zmienione bez żadnego ograniczenia czasowego, jeśli w wyniku zmiany decyzji zostałoby przyznane prawo do świadczenia lub jego wysokość zostałaby podwyższona.

Wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Marcin Zieleniecki poinformował podczas posiedzenia komisji, że nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska rady ministrów ws. projektu ustawy. "Proces uzgadniania tego stanowiska jest bardzo zaawansowany" - podkreślił.

Przewodnicząca komisji polityki społecznej i rodziny Beata Mazurek poinformowała, że komisja wznowi prace nad projektem, kiedy znane będzie stanowisko rządu w tej sprawie. "Nie będziemy tego kierować do podkomisji. Ustawa nie jest duża, ma tylko sześć artykułów. Poradzimy sobie, w momencie kiedy to stanowisko będzie" - wyjaśniała. (PAP)