Wiceszef komisji śledczej ds. Pegasusa Marcin Bosacki (KO) uważa, że - jeśli do Sejmu trafią wnioski o uchylenie immunitetu b. szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze - to powinny zostać sprawnie i szybko przeprocedowane. Podkreślił również, że Ziobro powinien zostać szybko przesłuchany przed komisją. Polityk KO przyznał jednocześnie, że być może ze względu na stan zdrowia Ziobry potrzebne będą specjalne "reguły" tego przesłuchania, tj. że nie może ono trwać dłużej niż dwie godziny, albo że muszą być robione częstsze przerwy.

Na polecenie prokuratorów badających wykorzystanie środków z Funduszu Sprawiedliwości w różnych miejscach kraju odbyły się przeszukania i zatrzymania; przeszukano m.in. domy Ziobry. Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak przekazał, że podczas przeszukania domu byłego ministra sprawiedliwości, obecnie posła klubu PiS, znaleziono oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego ws. śmierci jego ojca. Dodał, że znalezione podczas przeszukań materiały będą analizowane, także pod kątem ewentualnego uchylenia immunitetu.

Bosacki o uchyleniu immunitetu Ziobrze

"Uważam, że - jeśli będą wnioski o uchylenie immunitetu panu Ziobrze - to powinno być to sprawnie i szybko przeprocedowane w Sejmie" - powiedział w Sejmie Bosacki, pytany o tę sprawę.

Polityk KO wyraził zadowolenie z tego, że "państwo polskie działa wreszcie według zasady, że nie ma świętych krów, a prokuratura i służby robią swoje, niekoniecznie dbając o to, żeby zawczasu powiadamiać usłużne redakcje, tak jak to było za czasów pana Ziobry".

Bosacki o liście Ziobry

Bosacki odniósł się również do listu Ziobry skierowanego do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, o którym informował portal "DoRzeczy". Według portalu były minister sprawiedliwości zapewnił w nim, że chce stawić się przed komisjami śledczymi i nie miał zamiaru uchylać się od tego obowiązku. W liście Ziobro, u którego zdiagnozowano chorobę nowotworową i który poddał się terapii onkologicznej, zawarł wniosek o powołanie biegłych lekarzy, którzy wydaliby opinię o jego stanie zdrowia i terminie, kiedy mógłby być przesłuchany "bez szkody dla jego zdrowia i procesu leczenia, a zarazem w warunkach pozwalających na zachowanie swobodnej wypowiedzi".

Bosacki o stanie zdrowia Ziobry

Zdaniem Bosackiego, jeśli Ziobro "jest w stanie w ciągu paru godzin stawić się nie tylko pod swoim domem, ale mieć konferencję prasową wieczorem, a potem po 10 godzinach, skoro świt, stać przed kamerami przez długie kwadranse - to chyba jest też w stanie złożyć zeznania przed komisjami śledczymi".

"My w (komisji) Pegasusowej na pewno, zwłaszcza po wczorajszych bardzo specyficznych zeznaniach pana (Michała) Wosia, byłego zastępcy panaZiobry, na pewno chcielibyśmy go przed naszą komisją widzieć. Mam nadzieję, że to się stanie szybko" - zaznaczył Bosacki.

Polityk KO przyznał jednocześnie, że być może ze względu na stan zdrowia Ziobry potrzebne będą specjalne "reguły" tego przesłuchania, tj. że nie może ono trwać dłużej niż dwie godziny, albo że muszą być robione częstsze przerwy. Według Bosackiego, "to wszystko da się zrobić". "Ale pan Ziobro dla sprawy Pegasusa, myślę, że też dla spraw innych komisji śledczych, które działają, jest postacią kluczową i powinien być przesłuchany. Uważam, że im szybciej, tym lepiej" - ocenił.

Przeszukania u 25 osób

U 25 osób, w kilkudziesięciu miejscach w kraju, na polecenie prokuratorów prowadzących śledztwo ws. wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości, ABW wraz z prokuratorami prowadziła przeszukania i zatrzymania. Przeszukano m.in. domy b. ministra sprawiedliwości, posła PiS i polityka Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry oraz pokój b. wiceministra sprawiedliwości, posła klubu PiS Michał Wosia w hotelu sejmowym.