Fiaskiem zakończyły się wysiłki przedstawicieli UE, którzy zaprosili do Wiednia na rozmowy w celu rozwiązania kryzysu politycznego w Macedonii wszystkie główne partie w tym kraju - podała w czwartek KE. W rozmowach nie wzięła udziału główna partia opozycji.
Przedstawiciele macedońskich partii politycznych zostali zaproszeni do stolicy Austrii na spotkanie z komisarzem UE ds. polityki sąsiedztwa Johannesem Hahnem i trzema członkami Parlamentu Europejskiego. Udziału w rozmowach odmówiła jednak największa partia opozycyjna - Socjaldemokratyczny Związek Macedonii (SDSM).
"Warunki zorganizowania spotkania nie zostały spełnione" - oznajmił przedstawiciel Komisji Europejskiej w Wiedniu.
Szef SDSM Zoran Zaew mówił wcześniej dziennikarzom, że prezydent Gjorge Iwanow "musi zmienić swoją haniebną decyzję w sprawie amnestii, sprzeczną z konstytucją". Dodał, że parlament musi też "uchylić datę wyborów, wyznaczonych na 5 czerwca, ponieważ nie są spełnione warunki demokratycznego, uczciwego i wiarygodnego głosowania".
Kryzys polityczny w Macedonii zaostrzył się, gdy w ubiegłym tygodniu Iwanow ogłosił amnestię dla 56 polityków ekipy rządzącej i opozycji zamieszanych w skandal podsłuchowy. Doprowadziło to do trzydniowych protestów tysięcy Macedończyków, którzy domagają się dymisji prezydenta oraz pociągnięcia do odpowiedzialności winnych polityków.
Decyzja Iwanowa o nagłym zakończeniu wszystkich dochodzeń prowadzonych w związku ze skandalem została ostro skrytykowana także przez Unię Europejską.
Dwumilionowa Macedonia w 2005 roku uzyskała status kandydata do UE, ale przez sprzeciw Grecji, która kwestionuje nazwę kraju, negocjacje akcesyjne jeszcze się nie rozpoczęły.(PAP)