W sobotę wchodzi w życie nowelizacja ustawy o systemie oświaty, która wprowadza obowiązek szkolny od 7. roku życia oraz obowiązek odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego dla dzieci w wieku 6 lat.

W miejsce obowiązku przedszkolnego dla pięciolatków wprowadzone zostaje prawo dzieci pięcioletnich do wychowania przedszkolnego. Utrzymane zostaje też prawo do wychowania przedszkolnego dla dzieci czteroletnich. Prawo do wychowania przedszkolnego oznacza, że samorząd musi je zapewnić dziecku, jeśli o to wystąpią rodzice. W ustawie pozostawiony został zapis, zgodnie z którym dzieci trzyletnie prawo do wychowania przedszkolnego otrzymają od 1 września 2017 r.

Rzecznik zaniepokojony jest sytuacją dzieci w wieku 3 lat, które będą ubiegać się o miejsce w przedszkolu w trakcie tegorocznego postępowania rekrutacyjnego.

"Nasuwają się pytania: czy zmiany te nie spowodują negatywnych konsekwencji w zakresie zapewnienia najmłodszym dostępu do edukacji przedszkolnej, czy obowiązek zapewnienia sześciolatkom edukacji przedszkolnej nie spowoduje zmniejszenia miejsc dla trzylatków w przedszkolach, czy skutkiem zmian w nie będzie pogłębienie nierówności w dostępie do edukacji przedszkolnej dzieci najmłodszych?" - pyta RPD w liście skierowanym do szefowej resortu edukacji.

Michalak podkreśla, że wiek przedszkolny jest szczególnie ważnym okresem w rozwoju dziecka i powinien być nieodłącznie związany z edukacją przedszkolną - jako czynnikiem harmonijnego rozwoju dziecka, w obszarze fizycznym, poznawczym, społecznym i emocjonalnym.

"Edukacja przedszkolna powinna być zatem rozumiana i traktowana - również w polityce oświatowej państwa i samorządu terytorialnego - jako prawo przysługujące każdemu dziecku" – pisze rzecznik.

Przypomina, że znowelizowane w 2009 r. przepisy ustawy o systemie oświaty przełożyły się na wzrost wskaźnika upowszechnienia wychowania przedszkolnego w kolejnych latach szkolnych. Z danych pochodzących z Systemu Informacji Oświatowej wynika, że w roku szkolnym 2011/2012 ok. 61 proc. dzieci w wieku 3 i 4 lata było objętych edukacją przedszkolną, natomiast w roku szkolnym 2014/2015 — ok. 71,5 proc.

Nadal jednak - jak podkreśla Michalak - niezadowalający jest dostęp dzieci trzyletnich do przedszkola oraz fakt występowania dysproporcji w zależności od miejsca zamieszkania. Z danych za rok szkolny 2014/2015 wynika, że w mieście ok. 75,4 proc. trzylatków było objętych edukacją przedszkolną, a na wsi tylko 48 proc.

RPD prosi szefową MEN o analizę tego problemu oraz poinformowanie o działaniach resortu edukacji w tym zakresie.

MEN ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo rzecznika.