Takie orzeczenie wydał Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. To kolejne wyroki wydane w odpowiedzi na skargi złożone przez rodziny osób zaginionych w Czeczenii.

Choć do zdarzeń doszło w 2001 i 2005 roku w różnych miejscowościach w Czeczenii, łączy je fakt, że zaginieni byli uprzednio aresztowani przez zamaskowanych umundurowanych i maltretowani przez rosyjskich żołnierzy jednostek specjalnych. Przez wiele tygodni na Wakhita Gambułatowa czekała pod aresztem wojskowym matka. Nie informując jej, z jakiego powodu aresztowano syna, obiecywano rychłe uwolnienie. Zamiast tego ślad po nim zaginął. Podobny los spotkał Balawdi Zebraiłowa, zatrzymanego w szpitalu w trakcie obdukcji obrażeń, jakie odniósł podczas przesłuchań.

Tłumaczenia rosyjskich władz nie przekonały sędziów Trybunału. W obu przypadkach orzekli naruszenie przez Rosję licznych artykułów Europejskiej Konwencji, gwarantujących prawo do życia, wolności, zakaz stosowania tortur i obowiązek przeprowadzenia efektywnego dochodzenia.