Przeciwko odprowadzaniu składek od umów zlecenia i umów o dzieło jest jedna czwarta respondentów, a co ósmy badany stanowczo się temu sprzeciwia. Dość duży odsetek ankietowanych - aż 15 procent - nie ma wyrobionej opinii na ten temat.
Do zwolenników wprowadzenia obowiązku odprowadzania składek zaliczają się pracownicy administracyjno-biurowi, personel średniego szczebla, wykwalifikowani robotnicy i pracownicy usług, jak również mieszkańcy najmniejszych miast. Przeciwni tego typu rozwiązaniom są najmłodsi respondenci w wieku od 18 do 24 lat, w tym zwłaszcza uczniowie i studenci, a ponadto prywatni przedsiębiorcy oraz przedstawiciele kadry kierowniczej i specjalistów wyższego szczebla.
Idea oskładkowania umów cywilnoprawnych na takich samych zasadach jak umowy o pracę budzi najwięcej entuzjazmu wśród pracowników etatowych zatrudnionych na czas nieokreślony - za takim rozwiązaniem opowiada się aż 66 procent badanych. Pomysł ten popiera też co drugi zatrudniony na tzw. umowę czasową. Do zwolenników należą też bezpośrednio zainteresowani, czyli utrzymujący się z umów zleceń lub umów o dzieło - tych jest aż 56 procent.
Komentarze(1)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePrzymus zawarcia takiej umowy nie leży w umowie tylko w fatalnym podejściu ekonomicznym. Ktoś sobie wymyślił, że tania siła robocza wydźwignie nas na tygrysa. Niestety nie wziął pod uwagę, że tania siła robocza - to milowy krok w kierunku gospodarczo-społecznej degradacji. Tania siła robocza, charakterystyczna dla krajów trzeciego świata, to brak opłacalności inwestowania w maszyny - bo taniej zatrudnić 10 ludzi niż kupić maszynę. To brak siły nabywczej generującej popyt, który pociąga za sobą z kolei wzrost zatrudnienia. To XIX wieczny kapitalizm, w którym pan pracodawca może dyktować warunki jakie chce. To demoralizacja społeczeństwa, które nie widzi przyszłości w pracy w kraju. Gospodarka Polska ma za mało pieniędzy, lub pieniądze są drenowane z rynku i zamiast jak woda zraszać cały ogród, płyną jedynie wybetonowanym kanałem bogacza zostawiając suszę dookoła.