Nie będzie zwolnień, a pracownicy zostaną wysłani na urlop - zapewnia kierownictwo jednostek. Wiele innych mniejszych zakładów zostanie zamkniętych. W stosunku do dużych, które nadal pracują Krajowy Sztab Operacyjny wydał specjalne rozporządzenia o przestrzeganie higieny.
Sytuacja prawna pracowników będzie regulowana w ustawie o stanie wyjątkowym, która we wtorek wpłynęła do parlamentu. Zmienia ona łącznie 14 ustaw, w tym Kodeks Karny i Kodeks Pracy, przedłuża terminy składania różnych dokumentów, znosi obowiązek osobistego udawania się do wielu urzędów.
Według szefa Krajowego Sztabu Operacyjnego prof. Wencisława Mutafczijskiego w Bułgarii stwierdzono już 67 zainfekowanych koronawirusem, liczba zgonów nie zmieniła się od soboty - odnotowano ich dwa. Zakażenie pojawiło się natomiast w nowym ognisku – mieście Trojan w górach Stara Płanina w środkowej części kraju.
Sztab uważa, że podjęte dotychczas kroki w celu ograniczenia kontaktów międzyludzkich nie są wystarczające i zakazał zbierania się powyżej dwóch osób na otwartej przestrzeni. W kolejkach do sklepów ludzie mają obowiązek przestrzegać odległość dwóch metrów.
Jednocześnie część aptek we wtorek zamknęła drzwi, podając jako przyczynę liczne inspekcje antyspekulacyjne prokuratury i MSW. Informują, że drastycznie podniesione ceny ustalają hurtownicy i producenci i to do nich powinny być kierowane inspekcje.
Granice kraju są praktycznie zamknięte. Przybywający nielicznymi lotami Bułgarzy z 16 państw kierowani są na obowiązkową kwarantannę. Cudzoziemcy z tych państw nie są wpuszczani na terytorium kraju. Dla międzynarodowego transportu samochodowego stworzono specjalne korytarze pod ochroną policji.