Śmierć pracodawcy jest jedną z przesłanek powodujących wygaśnięcie stosunku pracy. Tu jednak sytuacja wygląda nieco inaczej, niż w przypadku śmierci pracownika. Śmierć pracodawcy, nie zawsze bowiem skutkować będzie wygaśnięciem umowy o pracę.

Przejęcie przez innego pracodawcę

I tak śmierć pracodawcy nie powoduje wygaśnięcia umów o pracę, w razie przejęcia pracowników przez nowego pracodawcę na zasadach określonych w art. 23 [1] k.p. Wówczas stają się oni pracownikami nowego pracodawcy przejmującego dotychczasowy zakład pracy. Chodzi tu zatem o pracowników wykonujących pracę w ramach zorganizowanej placówki (tj. wyodrębnionego zakładu pracy), która może wejść do spadku i być przejęta przez następców prawnych zmarłego pracodawcy.
Do wygaśnięcia umowy o pracę dojdzie natomiast wtedy, gdy pracodawca zatrudniał pracownika nie w zakładzie pracy, lecz dla własnych potrzeb związanych, np. ze sprawowaniem pieczy nad jego domem czy opieką nad dzieckiem. Ponadto stosunek pracy wygaśnie wówczas, gdy po śmierci pracodawcy nikt nie przejmie dotychczasowego zakładu pracy, np. wskutek braku spadkobierców czy odrzucenia przez nich spadku.

Odszkodowanie

W razie wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje stosowne odszkodowanie. Kodeks pracy ustala jego wysokość, w granicach wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a w przypadku zawarcia umowy o pracę na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy - w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni. Podmiotami zobowiązanymi do zapłaty odszkodowania są spadkobiercy zmarłego pracodawcy.

Ważne:
Umowa o pracę nie wygasa pomimo śmierci pracodawcy, jeżeli doszło do przejęcia pracowników przez nowego pracodawcę na zasadach określonych w art. 23 [1] k.p.
Katarzyna Żaczkiewicz

Podstawa prawna:
• Art. 63 [2] ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. nr 21 poz. 94 z późn. zm.)