Europejski przemysł motoryzacyjny znalazł się w punkcie, w którym presja klimatyczna zderza się z brutalną rzeczywistością geopolityki, handlu i kosztów produkcji. Decyzja Komisji Europejskiej z grudnia, by wycofać się z planu całkowitego zakazu sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 r., nie była gestem symbolicznym, lecz reakcją na narastający kryzys w jednym z najważniejszych sektorów unijnej gospodarki.