Uczestnicy spotkania w Wiedniu ws. Syrii nie ustalili nowej daty rozmów pokojowych między stronami konfliktu - oświadczył we wtorek wysłannik ONZ Staffan de Mistura. Sekretarz stanu USA John Kerry podał 1 sierpnia jako datę uzgodnienia tymczasowych władz.

Kerry zastrzegł, że jest to "cel, a nie ostateczny termin". Zgodnie z planem pokojowym zaaprobowanym przez Radę Bezpieczeństwa ONZ reżim Baszara el-Asada i opozycja mają do sierpnia czas na uzgodnienie ram transformacji politycznej.

De Mistura relacjonował mediom wiedeńskie rozmowy wspólnie z Kerrym i rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Rosyjski dyplomata zapewnił, że Moskwa "nie popiera" reżimu Asada w konflikcie, a jedynie syryjską armię w walce z terroryzmem.

Jakikolwiek udział Asada w tymczasowych władzach w Syrii wyklucza syryjska opozycja, wspierana m.in. przez Arabię Saudyjską.

Podczas ministerialnego spotkania Międzynarodowej Grupy Wsparcia Syrii uzgodniono wzmocnienie rozejmu w całym kraju i zapewnienie dostaw pomocy humanitarnej do oblężonych miast, w tym dzięki zrzutom z powietrza, co ma skłonić syryjską opozycję do powrotu do rozmów.

Mimo uzgodnionego przez USA i Rosję rozejmu w Syrii, od ponad pięciu lat pogrążonej w wojnie domowej, nie udało się uniknąć eskalacji przemocy. W geście protestu wobec takiego obrotu zdarzeń część syryjskiej opozycji pod koniec kwietnia opuściła Genewę, gdzie prowadzone były negocjacje pokojowe.

W syryjskiej wojnie od wybuchu konfliktu w 2011 roku zginęło 270 tys. osób.(PAP)