Beata Szydło (PiS) z ponad 525 tys. głosów poparcia, Jerzy Buzek (KE) z poparciem 422 tys. wyborców, Jadwiga Wiśniewska (PiS) z 409 tys. głosów, Janina Ochojska (KE), na którą głosowało 307 tys. osób i Tomasz Poręba (PiS) z 276 tys. głosami - to rekordziści w niedzielnych eurowyborach.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbyły się w niedzielę. Frekwencja wyniosła 45,68 proc.

W skali całego kraju najwięcej głosów zdobyła startująca z pierwszego miejsca na małopolsko-świętokrzyskiej liście PiS wicepremier Beata Szydło. Głosowało na nią 525 811 wyborców.

Na drugim miejscu pod względem liczby głosów w całej Polsce znalazł się były premier Jerzy Buzek, dotychczasowy lider głosowania z eurowyborów w 2014 i 2009 r. Na otwierającego śląską listę KE Buzka w niedzielę zagłosowało 422 445 wyborców. W 2014 r. zdobył 254 tys. głosów, a w 2009 roku - 393 tys.

Europosłanka PiS Jadwiga Wiśniewska, "jedynka" PiS na Śląsku, znacznie zwiększyła swój elektorat - w niedzielę zagłosowało na nią 409 373 wyborców. W poprzednich wyborach na Wiśniewską głosowało blisko 45 tys. wyborców.

Wysoki wynik odnotowała także założycielka i szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska, "jedynka" KE w okręgu dolnośląsko-opolskim. Głosowało na nią 307 227 wyborców.

Na lidera podkarpackiej listy PiS europosła Tomasza Porębę głosowało 276 014 osób. W poprzednich wyborach opowiedziało się za nim 113 tys. wyborców; a w wyborach w 2009 r. - 85 tys. wyborców.

Małopolska "trójka" PiS, wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki zdobył 258 366 głosów. W eurowyborach w 2014 r. Jaki bez powodzenia ubiegał się o mandat w PE z list Solidarnej Polski, zdobywając wówczas niewiele ponad 3 tys. głosów.

Była premier Ewa Kopacz otwierająca wielkopolską listę Koalicji Europejskiej zdobyła 252 032 głosów.

"Dwójka" KE w okręgu obejmującym województwa lubuskie i zachodniopomorskie Bartosz Arłukowicz zdobył 239 893 głosów. Arłukowicz zdobył więcej głosów, niż lider listy Bogusław Liberadzki, na którego głosowało 99 897 wyborców.

Liderka listy KE w okręgu małopolsko-świętokrzyskim Róża Thun zdobyła 221 279 głosów. W poprzednich wyborach Thun poparło prawie 126 tys. wyborców, a w 2009 r. - blisko 154 tys.

Lider warszawskiej listy KE były premier Włodzimierz Cimoszewicz zdobył 219 677 głosów.

Na Beatę Kempę - "dwójkę" PiS w okręgu dolnośląsko-opolskim - zagłosowało 209 305 wyborców. Kempa zdobyła więcej głosów niż otwierająca listę minister edukacji narodowej Anna Zalewska, która zdobyła 168 337 głosów.

Wicemarszałek Senatu Adam Bielan - "jedynka" PiS na Mazowszu - zdobył 207 845 głosów. W wyborach do PE w 2009 r. zagłosowało na niego ponad 61 tys. wyborców, w 2014 r. Bielan bez powodzenia ubiegał się o reelekcję.

"Dwójka" KE na Pomorzu, Magdalena Adamowicz otrzymała poparcie 199 591 wyborców. Adamowicz wyprzedziła lidera listy Janusza Lewandowskiego, na którego głosowało 120 990 osób.

Na "jedynkę" PiS w okręgu obejmującym województwa zachodniopomorskie i lubuskie Joachima Brudzińskiego zagłosowało 185 168 wyborców.

Lider łódzkiej listy KE Marek Belka zdobył 182 517 głosów.