Stan najwyższego alarmu został ogłoszony na wyspie Flores we wschodniej Indonezji ze względu na erupcję wulkanu Lewotobi Laki-Laki - poinformowały lokalne władze. Okoliczna ludność została wezwana do ewakuacji.

Pył wulkaniczny na wysokość dwóch kilometrów

Według Centrum Wulkanologii i Łagodzenia Zagrożeń Geologicznych (PVMBG) po tygodniach wzmożonej aktywności LewotobiLaki-Laki pył wulkaniczny został wyrzucony na wysokość dwóch kilometrów powyżej krateru tego wulkanu.

"Miejscowe społeczności są wzywane do natychmiastowej ewakuacji" - powiedział lokalny urzędnik Benediktus Bolibapa Herin. "Lokalne władze uruchomiły dwa tymczasowe schroniska, które obecnie mogą pomieścić około 5 tys. osób. Około 2 tys. osób zostało już ewakuowanych 2 stycznia" - dodał.

Wzywanie do noszenia masek

Poziom alarmu został podniesiony do czwartego, czyli najwyższego, a wokół krateru utworzono pięciokilometrową strefę wyłączenia - poinformował PVMBG.

Mieszkańcy są wzywani do noszenia masek, aby chronić się przed zagrożeniami dla układu oddechowego. Możliwe są powodzie ze względu na napływ błota wulkanicznego do rzek - poinformował dyrektor PVMBG Hendra Gunawan.

130 aktywnych wulkanów

Indonezja leży na tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, gdzie stykają się płyty tektoniczne. Kraj ma prawie 130 aktywnych wulkanów.

Poziom alarmu został wcześniej podniesiony do poziomu trzeciego na wyspie Sumatra w zachodniej Indonezji, gdzie 23 turystów zginęło w zeszłym miesiącu, gdy wybuchł wulkan Mount Marapi.