Prezydenci Rosji i Turcji rozmawiali wczoraj w Soczi o powrocie Moskwy do porozumień pozwalających na eksport ukraińskiego zboża przez porty czarnomorskie. Kreml zerwał umowę w lipcu, po czym zaczął ostrzeliwać infrastrukturę ukraińskich portów (Ukraina nadal przyjmuje statki, ale w znacznie mniejszej skali). W czwartek Rosjanie podbili stawkę, odrzucając katarsko-turecką ofertę, w ramach której Katar miałby wesprzeć finansowo mechanizm eksportowy. Moskwa żądała, by w zamian za powrót do porozumień dopuszczono zajmujący się podobnymi transakcjami Rossielchozbank do systemu rozliczeń SWIFT i wznowiono przesył amoniaku rurociągiem Togliatti-Odessa. Wcześniej Ankara kilkukrotnie anonsowała przyjazd Putina do Turcji, ale wizyta nie doszła do skutku.

Prezydenci Rosji i Turcji rozmawiali wczoraj w Soczi o powrocie Moskwy do porozumień pozwalających na eksport ukraińskiego zboża przez porty czarnomorskie. Kreml zerwał umowę w lipcu, po czym zaczął ostrzeliwać infrastrukturę ukraińskich portów (Ukraina nadal przyjmuje statki, ale w znacznie mniejszej skali). W czwartek Rosjanie podbili stawkę, odrzucając katarsko-turecką ofertę, w ramach której Katar miałby wesprzeć finansowo mechanizm eksportowy. Moskwa żądała, by w zamian za powrót do porozumień dopuszczono zajmujący się podobnymi transakcjami Rossielchozbank do systemu rozliczeń SWIFT i wznowiono przesył amoniaku rurociągiem Togliatti-Odessa. Wcześniej Ankara kilkukrotnie anonsowała przyjazd Putina do Turcji, ale wizyta nie doszła do skutku.

Półtorej godziny trwało wczorajsze spotkanie prezydentów Rosji i Turcji. Władimir Putin rozmawiał z Recepem Tayyipem Erdoğanem o współpracy gospodarczej, ale z międzynarodowego punktu widzenia najważniejszy był temat możliwego powrotu Moskwy do porozumień odblokowujących eksport ukraińskiego zboża przez porty czarnomorskie.

Kreml nie wyklucza zgody, ale stawia dodatkowe żądania: przywrócenie obsługującemu transakcje agrospożywcze Rossielchozbankowi dostępu do międzynarodowego systemu rozliczeń SWIFT i wznowienie działania rurociągu transportującego amoniak z Togliatti do Odessy. Komentatorzy przewidywali, że delegacje mogą też poruszyć temat wymiany jeńców między Rosją a Ukrainą.

Wczorajsze spotkanie było pierwsze od października 2022 r., gdy Putin spotkał się z Erdoğanem przy okazji szczytu w kazachskiej Astanie. Do Soczi poza prezydentem Turcji przyjechała liczna delegacja, w skład której weszli szefowie 11 urzędów państwowych, w tym ministrowie dyplomacji, energetyki, handlu, obrony, przemysłu i rolnictwa oraz szef wywiadu. Prezydenci zapowiedzieli, że wkrótce zakończą się rozmowy w sprawie utworzenia rosyjskiego hubu gazowego w Turcji, aby – jak to ujął Putin – „ustabilizować i zrównoważyć sytuację energetyczną w regionie”. Turcja jest jedynym państwem NATO, które mimo agresji Rosji na Ukrainę utrzymuje z Moskwą bliskie relacje. Stosunki te nie są jednak wolne od problemów. Ostatnim przykładem było wydanie w lipcu Kijowowi dowódców pułku Azow, choć do zakończenia wojny mieli przebywać na internowaniu w Turcji, oraz poparcie dla akcesji Ukrainy do Sojuszu. ©℗