Lider chadeckiej partii CDU Friedrich Merz uznał wyjazd do Kijowa premierów Polski, Czech i Słowenii za odważny krok - pisze we wtorek agencja dpa.

CDU z najwyższym szacunkiem patrzy na to, czego podejmują się trzej politycy, także w kategoriach osobistego ryzyka, "aby jeszcze raz podkreślić solidarność nie tylko tych trzech krajów, ale także całej Unii Europejskiej" - powiedział Merz we wtorek przed posiedzeniem deputowanych CDU i CSU do Bundestagu w Berlinie.

Zapytany, czy spodziewa się, że kanclerz Olaf Scholz podejmie taki krok, Merz powiedział, że taka podróż "z pewnością może być wzorem do naśladowania również dla innych".