Jesteśmy pod wrażeniem sukcesu, jakie siły prozachodnie odniosły w ostatnich wyborach i uważamy, że to jest dobry moment, żeby przyspieszyć działania na rzecz przystąpienia Mołdawii do UE - mówił wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) po sesji polsko-mołdawskiego Zgromadzenia Parlamentarnego.

W poniedziałek odbyła się w Warszawie VII sesja polsko-mołdawskiego Zgromadzenia Parlamentarnego. Po nim odbyła się wspólna konferencja wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego oraz wiceprzewodniczącego parlamentu Mołdawii Mihaila Popsoia.

Terlecki poinformował, że wśród tematów były m.in. kwestie związane z polityką energetyczną czy problem Naddniestrza i reintegracji Republiki Mołdawii. "Rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób Polska może pomóc Mołdawii w jej drodze ku zachodowi" - przekazał.

"Jesteśmy pod wrażeniem sukcesu, jakie siły prozachodnie odniosły w ostatnich wyborach - zarówno prezydenckich, jak i parlamentarnych i uważamy, że to jest dobry moment, żeby przyspieszyć działania na rzecz przystąpienia Mołdawii do Unii Europejskiej, co wymaga też zdecydowanych kroków ze strony Unii Europejskiej, co - mamy nadzieję - nastąpi" - dodał wicemarszałek Sejmu.

Popsoia zapewnił natomiast, że w mołdawskim parlamencie jest stabilna większość, która chce sfinalizować wszystkie procesy w ramach integracji europejskiej, a także opowiada się zdecydowanie za współpracą z Polską. "W interesie naszych obywateli chcemy wykorzystać otwartość i hojność naszych partnerów polskich oraz współpracować w dalekiej perspektywie" - mówił.

"Przyjaciela poznaje się w biedzie. W tej trudnej sytuacji, również pandemicznej, podczas kryzysu energetycznego, cieszyliśmy się z wielkiego wsparcia i pomocy Polski" - podkreślał wiceprzewodniczącego parlamentu Mołdawii. "Chcemy wykorzystać tę szansę, nie tylko na poziomie politycznym, lecz również gospodarczym i wykorzystać też impet, którym nasza współpraca się cieszy w kontekście wizyt na najwyższym poziomie ostatnich miesięcy" - dodał.

Polityk mówił także o tym, że jego kraj liczy na wsparcie przez Polskę europejskich aspiracji Mołdawii.

Popsoia pytany na konferencji, czy jego kraj obawia się ruchów wojsk rosyjskich w kontekście sytuacji dotyczącej Naddniestrza, przyznał, że każde wydarzenia z dziedziny bezpieczeństwa są w Mołdawii powodem do troski, a relacje międzynarodowe śledzone są z pewnymi obawami. "Jeśli chodzi o negocjacje, żeby rozwiązać problem Naddniestrza - jedyne rozwiązania w tej dziedzinie to rozwiązania polityczne i dyplomatyczne" - podkreślił. "W kontekście przejęcia przez Polskę przewodnictwa w OBWE liczymy na wsparcie, żebyśmy ten problem rozwiązali w duchu pokoju i negocjacji" - dodał.(PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski