Nie wierzę w słowa prezydenta Andrzeja Dudy, jest on po prostu przeciwnikiem kobiet i tyle - podkreśliła w piątek minister zdrowia Izabela Leszczyna odnosząc się do weta prezydenta w sprawie noweli Prawa farmaceutycznego dotyczącej tabletki "dzień po".

Weto prezydenta w sprawie dostępności tabletki 'dzień po'

W piątek prezydent Andrzej zawetował nowelizację Prawa farmaceutycznego dotyczącą tabletki "dzień po". Przewiduje ona dostępność bez recepty jednego z hormonalnych środków antykoncepcyjnych – octanu uliprystalu – dla osób powyżej 15. roku życia. Tabletkę z nim (ellaOne) należy zażyć maksymalnie do 120 godzin od współżycia.

Reakcje na weto prezydenta i zarzuty wobec polityki zdrowotnej

Minister zdrowia odnosząc się do decyzji prezydenta podkreśliła w TVN24, iż obawia się, że prezydent kłamie. "Bo, gdyby rzeczywiście uważał, że 18-letnie i starsze kobiety powinny mieć dostęp do tej tabletki bez recepty, bez kłopotu, szybko tak, jak to być powinno, to nie podpisywałby tej koszmarnej ustawy ministra Konstantego Radziwiłła" - powiedziała Leszczyna.

Według minister, prezydent Duda miał od 2017 roku wystarczająco dużo czasu, żeby powiedzieć: "słuchajcie, jeśli zakazujecie - de facto - edukacji seksualnej, edukacji zdrowotnej i w dodatku utrudniacie dostęp do antykoncepcji, a jednocześnie macie najbardziej restrykcyjne prawa antyaborcyjne to znaczy, że stajemy się krajem jesieni średniowiecza i naprawdę trzeba z tym skończyć".

"Nie wierzę w słowa pana prezydenta, on po prostu jest przeciwnikiem kobiet i tyle" - oświadczyła.

Możliwość zmiany stanowiska prezydenta przy nowych regulacjach

Prezydencka minister Małgorzata Paprocka, komentując prezydenckie weto, powiedziała, że gdyby przepisy dot. tabletki "dzień po" wróciły do Sejmu, ale w odniesieniu do kobiet powyżej 18. roku życia, to decyzja prezydenta będzie inna.

Zmiany w dostępności antykoncepcji awaryjnej i przepisy UE

Od lipca 2017 r. tzw. tabletki dzień po w Polsce są dostępne tylko na receptę. Istota nowych rozwiązań sprowadza się do uchylenia tego przepisu, co ma pozwolić na stosowanie bezpośrednio decyzji Komisji Europejskiej o produktach leczniczych dopuszczonych do obrotu w Unii Europejskiej w procedurze scentralizowanej.

Antykoncepcja awaryjna, potocznie nazywana tabletką "dzień po", stosowana jest już po odbytym stosunku seksualnym, który był niezabezpieczony lub gdy inne zastosowane metody antykoncepcji okazały się niewystarczające. Zapobiega ona zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji. Nie powoduje ona przerwania istniejącej ciąży.(PAP)

autor: Edyta Roś

ero/ jann/