Premier Donald Tusk we wtorek podczas posiedzenia Rady Gabinetowej podkreślił, że niezależnie od różnic poglądów i sporów w różnych sprawach, kwestia bezpieczeństwa musi stać się narodowym priorytetem, który łączy bez wyjątku wszystkich w Polsce.

We wtorek po godz. 13 rozpoczęło się zwołane przez prezydenta posiedzenie Rady Gabinetowej, aby z rządem przedyskutować realizację strategicznych inwestycji, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, kwestię energetyki jądrowej oraz modernizację polskiej armii.

Premier Tusk w oświadczeniu na początku posiedzenia nawiązał do ostatnich wypowiedzi "byłego i być może przyszłego" prezydenta USA Donalda Trumpa, które, jak wskazał, budzą niepokój i napędzają debatę publiczną w Polsce oraz wszystkich stolicach państwach europejskich.

"Nigdy do tej pory nie miałem przekonania, że sytuacja jest tak poważna wokół granic Europy, naszych granic, że niezależnie od różnic poglądów, tego skąd przychodzimy i jak często spieramy się o różne sprawy, kwestia bezpieczeństwa musi stać się narodowym priorytetem, który łączy bez wyjątku wszystkich w Polsce" - powiedział Tusk.

Premier zaznaczył, że to wymóg chwili o którym mówi z dużym przejęciem i "to nie jest slogan, to nie są banały".

"W tej chwili naprawdę jesteśmy w bardzo poważnej sytuacji i wiem, że pan prezydent to wie równie dobrze jak ja, ale chętnie podzielę się w odpowiednim momencie kompletem informacji" - powiedział Tusk.

Podczas sobotniego wiecu w Karolinie Południowej Donald Trump, prawdopodobny rywal Joe Bidena w listopadowych wyborach prezydenckich, zagroził, że gdy ponownie zostanie prezydentem USA nie będzie chronił przed potencjalną rosyjską agresją krajów NATO, które nie wypełniają swych zobowiązań finansowych wobec Sojuszu. Wypowiedź Trumpa została skrytykowana przez wielu polskich polityków. (PAP)

Autor: Adrian Kowarzyk

amk/ par/