Dziś Marszałek Sejmu Szymon Hołownia odniósł się na konferencji prasowej do większości bieżących spraw publicznych, którymi zajmują się media, i które nurtują obywateli.

Obrady Sejmu. “Ostra rozmowa”, ale bez “warcholstwa”

Hołownia pytany o przebieg dzisiejszych obrad Sejmu powiedział: “Spodziewam się ostrej rozmowy, ostrych wystąpień, spodziewam się ostrego Sejmu, natomiast nie spodziewam się warcholstwa; mam nadzieję, że się nie rozczaruję”.

Pytany o ewentualne blokowanie mównicy sejmowej przez posłów PiS odpowiedział: "Nie jestem panem ani programatorem zachowań posłów, nie wiem co zrobią. Natomiast wiem, że jakieś ekscesy typu blokowanie mównicy, prowadzenie jakiejś fizycznej obstrukcji obrad parlamentu, to nie jest coś, co służy dzisiaj komukolwiek. Ludzie mają już dość wojen, awantur i chcieliby zobaczyć ludzi, którzy oczywiście różnią się między sobą, ale jednak zachowują jakąś formę kontaktowania się nawzajem, która nie jest formą znaną z czasów demokracji szlacheckiej, kiedy ktoś krzyczał liberum veto i zrywał Sejm, który miał załatwiać ważne sprawy dla RP".

Czym dziś zajmuje się Sejm?

Na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu Sejm ma kontynuować prace nad projektem ustawy budżetowej oraz projektem ustawy okołobudżetowej. Ponadto posłowie mają przeprowadzić drugie czytanie projektu uchwały ws. powołania komisji śledczej ds. Pegasusa. Ponadto Sejm ma kontynuować prace nad rządowym projektem nowelizacji ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Posłowie mają też powołać Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Hołownia o odwołaniu wicemarszałka Bosaka: “Decyzja jeszcze nie zapadła”

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia pytany o odwołanie wicemarszałka Krzysztofa Bosaka (Konfederacja), odpowiedział, że w tej chwili jeszcze trwają konsultacje między nami a partnerami koalicyjnymi, jak się w tej sytuacji zachować.

Dlaczego odwołanie Bosaka z Konfederacji? Przypomnijmy. W grudniu poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Bosak. Obrady przejął marszałek Szymon Hołownia. Lewica złożyła wniosek o odwołanie Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu argumentując, że umożliwił Braunowi wygłoszenie antysemickiego wystąpienia, w którym m.in. nazwał uroczystość zapalenia świec chanukowych "rasistowskim".

W tym kontekście Hołownia zauważył: “Obecność wicemarszałka Krzysztofa Bosaka jako przedstawiciela ugrupowania opozycyjnego wnosi ‘jakiś rodzaj napięcia politycznego’, które jest w takich ciałach potrzebne. Dodał też: "Decyzja jeszcze nie zapadła. Dzisiaj są konsultacje klubów w tej sprawie. Zobaczymy jak to się skończy".

Hołownia o obsadzeniu mandatów po Kamińskim i Wąsiku: “Stosuję regułę ostrożnościową”

“Jeżeli chodzi o kwestię obsadzenia mandatów po pośle Mariuszu Kamińskim to PKW nie przesłała żadnej korespondencji. Z kolei jeśli chodzi o mandat po pośle Macieju Wąsiku to czeka na komplet danych z Sądu Najwyższego”

- powiedział marszałek.

Kontynuował: "Procedury nie uruchomiłem w przypadku mandatu po panu pośle Wąsiku z powodu, o którym wielokrotnie mówiłem. Muszę mieć komplet danych z Sądu Najwyższego i dowiedzieć się, co tak naprawdę się tam wydarzyło i co marszałek Sejmu, urzędnik państwowy ma sądzić w sytuacji, w której mamy do czynienia tam z takim chaosem".

"To są czyste procedury. Tutaj nie ma absolutnie żadnych politycznych kwestii. Ja piszę do przewodniczącego PKW. On mi odpisuje. Na tej podstawie ja wysyłam pismo do tej osoby, którą on wskaże. Ona ma siedem dni na napisanie mi, czy się zgadza, czy się nie zgadza. Jeżeli się nie zgadza, to ja znowu piszę do przewodniczącego PKW i to może trwać miesiącami" - zauważył Hołownia w związku z wakatami na sali sejmowej.