We wtorek podpiszemy pierwsze umowy ze starostami, którzy prowadzą szkoły zawodowe, na których bazie powstaną branżowe centra umiejętności. Dla każdej z nich przewidziano kilkanaście milionów złotych – powiedział w poniedziałek w Telewizji Republika szef MEiN Przemysław Czarnek.

Branżowe centra umiejętności (BCU) mają być nową jakością w systemie kształcenia branżowego i technicznego. Będą to rozwinięte pod względem technologicznym ośrodki wszechstronnego kształcenia i egzaminowania w poszczególnych dziedzinach, łączące potencjał przedsiębiorców, szkół i uczelni.

"Podpisujemy pierwsze umowy ze starostami, którzy prowadzą szkoły zawodowe w poszczególnych swoich regionach i na bazie tych szkół zawodowych, w oparciu o współpracę z wyższymi szkołami zawodowymi i z konkretnymi branżami, będziemy podpisywać umowy na kilkanaście milionów złotych dla każdej szkoły na stworzenie branżowych centrów umiejętności" – powiedział w poniedziałek szef resortu edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Dodał, że będzie to kompletnie nowa jakość w szkolnictwie zawodowym z wielkimi pieniędzmi na doinwestowanie szkół zawodowych, by na najwyższym poziomie kształciły kadry na polski rynek pracy.

W ocenie Czarnka polski rynek pracy rozwija się "najlepiej w Europie" i potrzebuje 18-19 latków po ukończeniu szkół, techników zawodowych jako kadry fachowej.

"Branżowe centra umiejętności będą temu służyły. Inwestujemy w nie 1,5 mld zł krajowych środków, bo nie czekamy na KPO wstrzymywane w sposób obrzydliwy i niepraworządny przez elity lewacko-liberalne UE, których przedstawicielem jest Tusk i jego opozycja w Polsce, która szkaluje dobre imię Polski – dlatego wstrzymywane są te pieniądze (...)" – zaznaczył.

Z oferty BCU mają skorzystać uczniowie, studenci, nauczyciele, wykładowcy i pracownicy branż. W każdej ze 120 dziedzin określonych na potrzeby konkursu powstać ma jedno centrum w kraju – o jego lokalizacji zdecyduje dana branża, przy czym BCU będą tworzone przy szkołach kształcących w zawodach lub przy centrach kształcenia zawodowego.

Jak podało wcześniej MEiN, wśród 120 dziedzin, w których powstaną centra, znajdą się także branże kluczowe dla rozwoju przemysłu, w tym m.in. automatyka, robotyka, mechatronika, przemysł motoryzacyjny, przemysł lotniczy, energetyka odnawialna, transport, spedycja i logistyka czy przetwórstwo spożywcze. BCU pełnić będą funkcje: edukacyjno-szkoleniową, integrująco-wspierającą, innowacyjno-rozwojową i doradczo-promocyjną.

Ze wcześniejszych informacji resortu edukacji i nauki wynika, że przewiduje się utworzenie co najmniej 20 BCU do końca 2023 r. i kolejnych 100 do końca 2024 r.(PAP)

szz/ joz/