Zdaniem niemal połowy dorosłych Polaków (49 proc.) okres po roku 1989 to najlepsze lata dla Polski w ciągu ostatnich 100 lat. Co czwarty respondent (25 proc.) za najlepszy okres uważa PRL, a co ósmy (12 proc.) - lata międzywojenne.
W opinii respondentów w ciągu minionych stu lat dla Polski zdecydowanie najważniejsze były: rok 1989 - obalenie komunizmu i odzyskanie niepodległości (24 proc.), wybór Karola Wojtyły na papieża (21 proc.), odzyskanie niepodległości w 1918 roku (20 proc.). Za ważne uznano także przystąpienie Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku (15 proc.), Sierpień 1980 i powstanie "Solidarności" (11 proc.), II wojnę światową (7 proc.) i jej zakończenie (8 proc.).
Za największy sukces Polski w ostatnich 100 latach uznawane jest odzyskanie niepodległości w 1918 roku (52 proc.). Na drugim miejscu znalazło się przystąpienie do Unii Europejskiej w 2004 roku (39 proc.), a później wyzwolenie spod komunizmu w 1989 roku (37 proc.). Wysoką rangę zdobyła też odbudowa kraju po II wojnie światowej (33 proc.), walka zbrojna w czasie II wojny światowej (25 proc.) oraz powstanie "Solidarności" (22 proc.) i przystąpienie Polski do NATO (18 proc.).
Zdaniem niemal wszystkich badanych (97 proc.) najbardziej pozytywną postacią w historii Polski XX wieku jest Jan Paweł II. Poparciem ponad trzech czwartych ankietowanych cieszą się także Stefan Wyszyński (82 proc.), Józef Piłsudski (80 proc.), Lech Wałęsa (76 proc.) i Jacek Kuroń (76 proc.). Ponad połowa badanych pozytywnie ocenia również Władysława Sikorskiego (69 proc.), Tadeusza Mazowieckiego (64 proc.) i Edwarda Gierka (55 proc.).
Najbardziej negatywnym zjawiskiem w dziejach Polski ostatniego stulecia była zdaniem respondentów zależność od ZSRR po II wojnie światowej
Kontrowersje wśród respondentów wzbudza Bolesław Bierut (42 proc. ocen negatywnych), Władysław Gomułka (37 proc.), Wojciech Jaruzelski (29 proc.) oraz Leszek Balcerowicz (27 proc.).
Najbardziej negatywnym zjawiskiem w dziejach Polski ostatniego stulecia była zdaniem respondentów zależność od ZSRR po II wojnie światowej (45 proc.). Na drugim miejscu znalazło się marnowanie dorobku i zwycięstwa "Solidarności" (25 proc.), a później bieda i niesprawiedliwość społeczna istniejąca w II Rzeczypospolitej (24 proc.). Co piąty badany do największych słabości zalicza zbyt duże wpływy Kościoła katolickiego (21 proc.) i zbyt duże koszty reform ekonomicznych (20 proc.) oraz zwalczanie Kościoła w okresie PRL (20 proc.) i błędną politykę gospodarczą w czasach PRL (20 proc.). 19 proc. ankietowanych krytykuje nieudolnie funkcjonującą demokrację, co szósty negatywne ocenia zbyt dużą zależność od USA (16 proc.) oraz wysoką liczbę ofiar podziemnej walki zbrojnej z hitlerowskimi Niemcami (16 proc.), zaś co siódmy - zbyt dużą zależność od Unii Europejskiej (14 proc.).
Sondaż "Aktualne problemy i wydarzenia" został przeprowadzony przez CBOS w dniach od 3 do 7 października br. na liczącej 1107 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.