Rząd nie może zdjąć ryzyka wahania kursów z "frankowiczów" - uważa minister finansów. Mateusz Szczurek spotkał się z prezydentem Bronisławem Komorowskim, by przedstawić mu pomysły rządu na pomoc osobom, które mają kredyty we frankach szwajcarskich.

Bronisław Komorowski pozytywnie ocenia działania wobec zadłużonych we franku szwajcarskim. Prezydent spotkał się w tej sprawie z ministrem finansów, przewodniczącym Komitetu Stabilności Finansowej, Mateuszem Szczurkiem.

Według ministra w kancelarii prezydenta, Olgierda Dziekońskiego podejmowane dotychczas działania oraz ich intencje idą w dobrym kierunku. Według niego, należy oczekiwać, że banki uwzględnią ujemną stopę procentową. Jak przypomniał Olgierd Dziekoński, w piątek mówili o tym przedstawiciele Związku Banków Polskich. Prezydent Komorowski z zadowoleniem przyjął też deklarację ministra finansów, Mateusza Szczurka, który zadeklarował odstąpienie od naliczania podatku w przypadku ewentualnych umorzeń części poszczególnych kredytów przez bank.Przedstawiciel prezydenckiej administracji podkreślił, że potrzebne są rozwiązania systemowe, które pozwolą na uzyskiwanie wakacji kredytowych. Powinny one dotyczyć nie tylko zadłużonych we franku szwajcarskim, ale wszystkich, którzy mają problemy ze regulowaniem spłacanych do tej pory kredytów mieszkaniowych.

Olgierd Dziekoński poinformował też, że dziś do kancelarii prezydenckiej trafiły propozycje wicepremiera Piechocińskiego dotyczące pomocy zadłużonym we franku szwajcarskim. Minister powiedział, że nie dokonano jeszcze szczegółowej analizy tych propozycji, ale wydaje się, że mieszczą się one w nurcie symetrii między bankiem, który ponosi ryzyko stopy procentowej, a klientami, którzy ponoszą ryzyko kursowe. Administracja prezydenta nie przygotowuje własnego projektu ustawy, która miałaby pomóc zadłużonym w szwajcarskiej walucie.
Podczas konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Mateusz Szczurek musiał tłumaczyć się z propozycji, które dziś przedstawił wicepremier Janusz Piechociński. Główny zarzut wobec nich to, że nie znalazło się nic nowego poza pomysłami przedstawionych przez Komitet Stabilności Finansowej. Mateusz Szczurek podkreślił, że rząd działa przede wszystkim na rzecz przywrócenia równowagi w relacjach klienci-bank. Rząd nie może z części społeczeństwa zdejmować zobowiązań, które są obarczone ryzykiem zmiany kursu, stopy oprocentowania, czy ceny nieruchomości.

Poza tym Ministerstwo Finansów chce wprowadzić ulgę dla osób, którym banki umorzyły część długu. Minister chce, aby osoby, którym został umorzony kredyt, nie musiały od tego płacić podatku dochodowego.

W połowie stycznia bank centralny Szwajcarii ogłosił, że rezygnuje z utrzymywania sztywnego kursu franka do euro. Spowodowało to znaczący wzrost wartości tej waluty, także w naszym kraju. Dla osób, które brały kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich, oznacza to, że kwota kapitału zaciągniętej pożyczki wzrosła o różnicę kursu. W wielu przypadkach przekłada się to na większą kwotę miesięcznej spłaty, nawet o kilkaset złotych.