W ciągu tygodnia od zamachu z 11 kwietnia skonfiskowano też 10 kg materiałów wybuchowych i ponad 150 ładunków wybuchowych. Mieszkańcy dobrowolnie oddali 314 sztuk niezarejestrowanej i 212 sztuk zarejestrowanej broni.

Kulaszou powiadomił, że "wszczęto dziesiątki spraw karnych" dotyczących nielegalnych działań związanych z bronią, amunicją i materiałami wybuchowymi. Wezwał mieszkańców, by oddawali przechowywaną bezprawnie broń dobrowolnie, dzięki czemu - jak dodał - jej właściciele unikną odpowiedzialności karnej. Maksymalna kara za nielegalne posiadanie broni to 12 lat pozbawienia wolności - wskazał szef MSW.

Specjalna akcja konfiskowania broni pod kryptonimem Arsenał

Przypomniał, że od razu po wybuchu na stacji metra Oktiabrskaja prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka wydał rozporządzenie o przeprowadzeniu specjalnej akcji konfiskowania broni, pod kryptonimem Arsenał.

"Bezzwłocznie organizowaliśmy pracę w celu realizacji tego rozporządzenia: przeprowadzono analizę i zebrano informacje o osobach, które mogą korzystać z niezarejestrowanej broni, materiałów wybuchowych, amunicji, ładunków wybuchowych. Kontrolowano także tak zwanych poszukiwaczy skarbów" - dodał Kulaszou, cytowany przez opozycyjny portal "Biełorusskij Partizan".

Zakończona została kontrola osób, które mogą posiadać broń legalnie

Szef MSW wyjaśnił, że "praktycznie zakończona" została kontrola osób, które mogą posiadać broń legalnie - w jej trakcie ustalano, czy mają one odpowiednie zezwolenia. Organy państwowe odpowiedzialne za myślistwo przeprowadzały kontrole w celu odbierania broni kłusownikom.

Po zamachu bombowym 11 kwietnia w mińskim metrze, w którym zginęło 13 osób, Alaksandr Łukaszenka nakazał zintensyfikowanie pracy w sprawie wykrycia niezarejestrowanej broni i materiałów wybuchowych i aresztowanie wszystkich, u kogo zostaną one znalezione.