Jesteśmy krajem dużo bezpieczniejszym, niż byliśmy w 2014 czy w 2015 r. – powiedział w radiowej Jedynce prezydent Andrzej Duda. Podsumował, że współpraca militarna Polski z USA się zwiększa. Mówił też o tym, że dobrze układa się współpraca sąsiedzka Polski i Litwy.

W wyemitowanym w poniedziałek w radiowej Jedynce wywiadzie prezydent Andrzej Duda pytany był o bezpieczeństwo Polski. "Możemy powiedzieć: jesteśmy krajem bezpiecznym" – zapewnił prezydent. I dodał: "Jesteśmy krajem dużo bezpieczniejszym niż byliśmy w 2014 czy w 2015 r.". W jego ocenie przez ostatnie cztery i pół roku dla Polski wydarzyło się bardzo wiele dobrego. Przypomniał, że w 2016 r. w czasie szczytu NATO w Warszawie zapadły postanowienia o wysuniętej obecności sojuszu północnoatlantyckiego w Polsce, w państwach bałtyckich i w Rumunii.

"Dzisiaj rzeczywiście wojska amerykańskie są obecne w Polsce. To są tysiące amerykańskich żołnierzy. Ta obecność się zwiększa, (...) można śmiało mówić o tym, że ten sojusz się zacieśnia" – powiedział prezydent.

"My rzeczywiście kupujemy amerykańskie uzbrojenie dlatego, że chcemy być kompatybilni z armią Stanów Zjednoczonych, to raz. A dwa – jest to po prostu dobre uzbrojenie, w wielu przypadkach absolutnie najlepsze na świecie. A my chcemy dla naszych żołnierzy tego co najlepsze" – skomentował prezydent.

Dodał, że realizuje się przez to plan polityczny prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Lech Kaczyński zakładał – podsumował Duda – że dopiero wtedy, kiedy będą w Polsce wojska amerykańskie, świat będzie widział, że nie ma już tu rosyjskiej strefy wpływów.

Andrzej Duda pytany był też o relacje Polski z Litwą. Zapewnił, że cieszy się, że postawa władz litewskich wobec Polski jest przyjazna. "My także staramy się tutaj iść z sercem na dłoni w kierunku litewskim" – zapewnił prezydent.

"To jest rzeczywiście przyjaźń oparta na wzajemnym szacunku, na wzajemnym zrozumieniu. I to jest rzeczywiście bardzo dobre" – podsumował.