Projektowane zmiany w Kodeksie wyborczym mają usprawnić procedurę wyborczą - podkreślała Lidia Burzyńska (PiS) podczas środowej debaty nad projektem noweli złożonym przez jej klub.

Projektem PiS noweli Kodeksu wyborczego zakłada m.in., że osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe na jakąkolwiek karę, nie będzie miała prawa wybieralności w wyborach na wójta, burmistrza, prezydenta miasta. Ponadto zgodnie z projektem, dwie komisje wyborcze w obwodzie - ds. przeprowadzenia głosowania i ds. ustalenia wyników głosowania - mają być powoływane tylko w wyborach samorządowych. Projekt ponadto m.in. umożliwia dokonywanie zgłoszeń do składów obwodowych komisji bezpośrednio przez wyborców.

Burzyńska mówiła w imieniu swojego klubu PiS, że projektowana nowelizacja zawiera szereg uregulowań mających przyczynić się do dostosowania zmian wprowadzonych w styczniu 2018 roku do wszystkich rodzajów wyborów oraz "mających na celu usprawnienie procedury wyborczej".

"Bardzo ważną zmianą zawartą w projekcie, będącą niejako ukłonem w kierunku obywateli, jest wprowadzenie możliwości dokonywania zgłoszeń do składów obwodowych komisji bezpośrednio przez wyborców, a nie jedynie przez komitety wyborcze" - powiedziała Burzyńska. Podkreślała też, że ważne są zmiany dotyczące zasad powoływania obwodowych komisji wyborczych.

"Istotną zmianą zawartą w projekcie jest również pozbawienie biernego prawa wyborczego osób skazanych za przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego bądź przestępstwo karno-skarbowe na jakąkolwiek karę" - podkreśliła posłanka PiS.