Rząd pracuje nad rozwiązaniami, które pozwolą na objęcie rodzin ofiar katastrofy samolotowej pod Smoleńskiem pomocą długofalową: rentami i stypendiami specjalnymi - poinformował po wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów rzecznik rządu Paweł Graś.

We wtorek rząd podsumował działania państwa podejmowane w związku z katastrofą pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria.

"Trwają prace nad programami długofalowymi, nad rentami specjalnymi, nad stypendiami specjalnymi" - powiedział dziennikarzom Graś. Dodał, że na kolejnym posiedzeniu rządu - jeszcze w tym tygodniu w piątek - minister w Kancelarii Premiera Michał Boni, minister pracy Jolanta Fedak i szefowa MEN Katarzyna Hall przedstawią szczegółową informację na ten temat.

Graś zapewniał, że żadna rodzina nie zostanie pozostawiona sama sobie, zwłaszcza małoletnie dzieci. Dodał, że rząd zbiera informacje o całościowej pomocy, na jaką mogą liczyć rodziny, bo - jak mówił - oprócz rządu, wsparcie organizują też różne instytucje i środowiska, z których wywodziły się rodziny.

"Wszyscy czekamy na pozostałe 21 ciał, które są w Moskwie"

Graś poinformował, że w środę rano do Moskwy ponownie udaje się minister zdrowia Ewa Kopacz, z zespołem polskich specjalistów, by pomóc w procesie identyfikacji tak, aby zakończyć go jak najszybciej.

"Wszyscy czekamy na pozostałe 21 ciał, które są w Moskwie, wiemy, że proces identyfikacji trwa" - powiedział dziennikarzom Graś. "Liczmy, że w ciągu kilku dni uda się dokonać identyfikacji wszystkich pozostałych i będziemy mogli sprawdzić ciała do kraju" - dodał.



87 rodzin otrzymało już zapomogi

87 rodzin ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiego dostało już specjalne zasiłki. Kolejne mają je otrzymać w najbliższym czasie - poinformowała rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.

Zasiłki - w wysokości 40 tys. zł - wypłacają rodzinom wojewodowie w formie, która najbardziej odpowiada bliskim - wyjaśniła. "Część osób chce, by zostały przesłane na konto, inni wolą wypłacenie ich do rąk własnych" - dodała.

Niektórzy - jak podkreślają pracownicy resortu - prosili też o wstrzymanie się z kwestią zasiłku, gdyż - jak tłumaczyli - ze względu na swoją tragedię nie są w stanie zająć się tą sprawą.

"Poza tymi zasiłkami rząd pokrywa także koszty uroczystości pogrzebowych. W sumie na ten cel przeznaczonych zostało 20 mln zł. Na zasiłki, dla wszystkich rodzin, także bliskich pary prezydenckiej przeznaczono w sumie ponad 3,8 mln zł" - dodała Woźniak.

W każdym województwie działa też na polecenie szefa MSWiA koordynator, który ma wspomagać rodziny m.in. w organizowaniu pogrzebów, pomagać w kwestiach związanych z transportem a także, dbać o to, by wszyscy, którzy tego potrzebują, mieli zapewnioną opiekę i wsparcie psychologów.

Przygotowywany jest również program wypłaty stypendiów oraz rent specjalnych m.in. dla uczących się dzieci i niepracujących małżonków. Dodatkowe świadczenia otrzymają rodziny m.in. żołnierzy.

W katastrofie 10 kwietnia zginęli: prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, generałowie, senatorowie, posłowie, członkowie rządu, duchowni, pracownicy Kancelarii Prezydenta, przedstawiciele Rodzin Katyńskich, funkcjonariusze BOR i członkowie załogi. Polska delegacja udawała się do Katynia na uroczystości związane z 70. rocznicą zbrodni katyńskiej.