Kara śmierci jest jedną z najstarszych kar. Wiązała się z odwiecznym prawem odwetu, jak również z wiarą w odstraszającą moc tej kary.
Uchwalony 6 czerwca 1997 r. kodeks karny nie przewiduje kary śmierci. Wyeliminowanie kary śmierci z kodeksu karnego umożliwiło Polsce ratyfikowanie Protokołu Nr 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (protokół ten został ratyfikowany przez nasz kraj 14 kwietnia 2000 r.).
Najczęściej przywoływane argumenty abolicjonistów – przeciwników kary śmierci:
- - kara śmierci jest „barbarzyńska”, niezgodna z zasadą humanizmu, jest to w gruncie rzeczy zabójstwo w majestacie prawa. Bardzo często przeciwnicy kary śmierci starają się szokować swoich adwersarzy opowieściami o przedłużających się mękach na szubienicy, o źle funkcjonujących krzesłach elektrycznych, o dręczeniu ofiar w komorze gazowej. Między innymi z powodu tego rodzaju protestów w Stanach Zjednoczonych niektóre stany wprowadziły egzekucję za pomocą „śmiertelnych zastrzyków”. Skazany na śmierć człowiek jest uśmiercany bezboleśnie, bez użycia stryczka, prądu czy gazu,
- - żadne duże, liczące się państwo demokratyczne poza Stanami Zjednoczonymi nie stosuje już kary śmierci,
- - istnieje ryzyko, że zostanie wykonany wyrok śmierci na niewinnym człowieku,
- - kara śmierci deprecjonuje ludzkie życie,
- - odstraszającego wpływu tej kary nie potwierdzają udokumentowane badania naukowe.
Argumenty retencjonistów – zwolenników kary śmierci:
- - kara ta wpisuje się w zasadę sprawiedliwości, w myśl której za najcięższe zabójstwo jedynie śmierć jest współmierną odpłatą. Prawa społeczeństwa są rzeczą najważniejszą. Chroniąc życie ludzi winnych, przestajemy jednak chronić egzystencję ludzi niewinnych,
- - kara ta wpływa odstraszająco na potencjalnych przestępców, spełnia więc rolę ochronną. Opowiadali się za karą śmierci Washington, Jefferson i Franklin. Abraham Lincoln zgodził się na karanie śmiercią dezerterów w czasie wojny. Charles Alexis de Tocqueville był zdania, że kara śmierci jest niezbędna dla utrzymania społecznego porządku,
- - opinia publiczna opowiada się zdecydowanie za stosowaniem kary śmierci. Egzekucja mordercy skazanego zgodnie z prawem nie jest zabójstwem, tak jak nie jest porwaniem umieszczenie skazanego w zakładzie karnym.