Szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski ocenił w poniedziałek, że potrzebna jest dyskusja w UE o przyszłości programu Partnerstwa Wschodniego, który obejmuje sześciu sąsiadów Unii o bardzo różnym statusie.

"Musimy się zastanowić, co zrobić z szóstką państw, których status jest bardzo różny. Trzy z tych państw podpisały porozumienia stowarzyszeniowe z UE, które są powoli realizowane. Pozostała trójka jest w takim zawieszeniu" - powiedział Waszczykowski dziennikarzom przed spotkaniem szefów MSZ państw unijnych w Luksemburgu.

Partnerstwo Wschodnie, zainicjowany przez Polskę program współpracy UE z sześcioma sąsiadami, to jeden z tematów poniedziałkowego spotkania. Spośród krajów PW umowy stowarzyszeniowe z Unią mają Ukraina, Gruzja i Mołdawia. Pozostałe kraje PW to Białoruś, Armenia i Azerbejdżan. "Musimy wymyśleć, czy ten program będzie podzielony, czy będzie utrzymany, ale w indywidualny sposób dla każdego będzie przykrojony jakiś program współpracy" - dodał minister.

Oczekuje on także dyskusji o niedawnym referendum w Holandii, w którym ponad 60 proc. głosujących odrzuciło umowę stowarzyszeniową UE-Ukraina. "Musimy ich (Holendrów - PAP) pytać, dlaczego w kraju, który sprawuje prezydencję UE, dochodzi do takiego zgrzytu. Jeśli rozmawiamy w Europie o solidarności, to wszyscy powinniśmy być solidarni" - powiedział minister.

"Decyzja o stowarzyszeniu z Ukrainą została podjęta, jest realizowana zarówno przez Ukrainę, jak i instytucje unijne i wiele państw europejskich. W związku z tym, ta solidarność europejska obowiązuje we wszystkie strony" - dodał.

Poniedziałkowa dyskusja o Partnerstwie Wschodnim ma służyć przygotowaniu planowanego na maj spotkania ministrów spraw zagranicznych krajów UE i państw Partnerstwa.

Tematem rozmów szefów MSZ w Luksemburgu będzie też problem migracji, w tym głównie współpraca z krajami trzecimi w tej sprawie oraz prowadzona przez UE operacja "Sophia", która ma na celu zwalczanie przemytu ludzi na Morzu Śródziemnym.

Jak powiedział Waszczykowski, w dziedzinie migracji nie należy spoglądać tylko na południe, ale też patrzeć na wewnętrzną sytuację na Ukrainie, z powodu której półtora miliona ludzi uciekło z ogarniętego konfliktem Donbasu.

Ministrowie mają rozmawiać też o zagrożeniu terrorystycznym. "Ataki terrorystyczne coraz bardziej się zbliżają do Polski" - ocenił Waszczykowski.

Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini poinformowała, że wieczorem, gdy do ministrów spraw zagranicznych dołączą ministrowie obrony państw UE, tematem rozmów będzie sytuacja w Libii oraz unijne wsparcie gospodarcze i polityczne dla tego kraju.

Z Luksemburga Anna Widzyk (PAP)