Szefowa KPRP Grażyna Ignaczak-Bandych: “Prezydent Andrzej Duda jest w Davos, ma umówione spotkanie m.in. z wiceprzewodniczącą KE Verą Jourovą. Prezydent chciałby jej powiedzieć, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik to w jego przekonaniu więźniowie polityczni”.

Więźniowie polityczni w Polsce?

9 stycznia szefowa KPRP przekazała na antenie Telewizji Trwam, iż "prezydent zapowiedział, że zwróci się do głów państw i szefów instytucji międzynarodowych z pismem, w którym przedstawi sytuację, jaką mamy w Polsce, w której działania władzy wykonawczej mają charakter nielegalny, polegający na łamaniu przepisów prawa i naruszaniu konstytucji".

Dziś Ignaczak-Bandych została zapytana, czy w tej sprawie zostały już poczynione kroki. "Pan prezydent jest teraz w Davos, tam ma (...) umówionych bardzo wiele spotkań. I to szczególne spotkanie z panią komisarz Jourovą (wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej), która odpowiada za prawa człowieka. Ma też umówione spotkanie z panem (Antonio) Guterresem (sekretarzem generalnym ONZ), z głowami państw i ten temat jest w agendzie" - poinformowała szefowa Kancelarii Prezydenta. Jak zaznaczyła, "na razie czekamy na to, co zrobi pan prokurator Bodnar, bo może nie trzeba nigdzie z nikim rozmawiać".

“Międzynarodowy wymiar” sprawy skazanych byłych szefów CBA

Dopytywana, co prezydent będzie chciał powiedzieć Jourovej, szefowa KPRP odpowiedziała, że to, iż "panowie byli ułaskawieni zgodnie z prawem, prezydent ma prawo stosować konstytucję bezpośrednio, zastosował to prawo łaski, które było uznane przez Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy, a mimo to, zostali oni aresztowani i że w przekonaniu prezydenta są to więźniowie polityczni". "Jest to działanie niepraworządne" - dodała.

Forum w Davos zakończy się 19 stycznia.