Zdaniem członków rządzącej w Wielkiej Brytanii Partii Konserwatywnej zarówno minister finansów Rishi Sunak, jak i szefowa dyplomacji Liz Truss byliby lepszymi premierami niż obecnie sprawujący ten urząd Boris Johnson - wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu.

Badanie przeprowadzone przez ośrodek YouGov dla stacji Sky News pokazuje również, że w porównaniu z jego poprzednią edycją - z lipca 2020 r. - entuzjazm dla Johnsona wśród członków Partii Konserwatywnej wyraźnie ostygł. W ciągu półtora roku odsetek członków, którzy uważają, że dobrze sprawdza się w roli premiera i lidera partii, spadł z 85 do 61 proc., a tych, którzy są zdania, iż radzi sobie źle, wzrósł z 5 do 38 proc.

45 proc. pytanych uważa, że Johnsonowi można ufać w kwestii mówienia prawdy, a 39 proc. jest przeciwnego zdania. Za pozostaniem Johnsona na stanowisku lidera partii opowiada się 59 proc. jej członków, podczas gdy 34 proc. sądzi, że powinien ustąpić.

Jeśli chodzi to, kto powinien zastąpić Johnsona, gdyby zrezygnował ze stanowiska, to dwoje kandydatów, którzy powtarzają się od pewnego czasu w medialnych spekulacjach, wyraźnie wyprzedza resztę stawki. Na Sunaka wskazało 33 proc. ankietowanych, a na Truss - 24 proc. Znajdujący się na trzecim miejscu były minister spraw zagranicznych, a obecnie szef parlamentarnej komisji zdrowia Jeremy Hunt uzyskał poparcie 8 proc. członków partii, a inni kluczowi aktualni ministrowie - Michael Gove, Sajid Javid, Priti Patel i Dominic Raab - dostali od 4 do 6 proc. poparcia.

Co istotne, zdaniem pytanych zarówno Sunak, jak i Truss lepiej sprawowaliby urząd szefa rządu od Johnsona i dawaliby większe szanse na zwycięstwo w następnych wyborach. W przypadku Sunaka 46 proc. uważa, że byłby on lepszym premierem niż Johnson, a 16 proc. - że gorszym, natomiast 39 proc. sądzi, że Truss byłaby lepsza od obecnego szefa rządu, a 22 proc. - że gorsza.

Pozycja Johnsona wewnątrz Partii Konserwatywnej zaczęła słabnąć po serii politycznych i wizerunkowych błędów w ostatnich dwóch miesiącach, z których największy oddźwięk mają ujawniane w mediach zarzuty, iż na Downing Street łamano restrykcje covidowe poprzez organizowanie tam przyjęć świątecznych i spotkań towarzyskich w czasie, gdy nie były dozwolone. Wewnątrzpartyjny wniosek o wotum nieufności wobec Johnsona jako lidera partii może być poddany pod głosowanie, jeśli zwróci się o to co najmniej 15 proc. członków klubu poselskiego konserwatystów, czyli obecnie 55 posłów.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński

bjn/ akl/