Najpewniej w ciągu dwóch miesięcy zostanie przywrócona umowa nuklearna z Iranem.
W Wiedniu trwa konferencja państw stron porozumienia nuklearnego, która po miesiącach stagnacji i słownych przepychanek na linii USA – Iran może zakończyć się kompromisem. Choć do stolicy Austrii przylecieli także przedstawiciele Stanów Zjednoczonych (na czele z Robertem Malleyem, specjalnym wysłannikiem ds. Iranu), do ich bezpośredniego spotkania z irańskimi urzędnikami nie dojdzie. Nie chciał tego Teheran. W rozmowach biorą udział również Chiny, Rosja, Francja, Niemcy i Wielka Brytania.
W Wiedniu ustalono plan działania, którego celem jest przywrócenie umowy w ciągu zaledwie dwóch miesięcy. – Dyskusje były konstruktywne – stwierdził po wtorkowej sesji Abbas Araghchi, główny negocjator Iranu. Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price zaznaczył jednak, że dalsze rozmowy z udziałem pośredników będą trudne. – Ale to wciąż konstruktywny i potencjalnie użyteczny krok – dodał.
Pozostało
83%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama