Planowane w 2023 roku wpływy z "janosikowego" od wszystkich najbogatszych jednostek samorządu terytorialnego do budżetu państwa wyniosą ok. 3,7 mld zł - wynika z przedstawionej w środę w Sejmie informacji Ministerstwa Finansów. To o 6,5 proc. więcej niż w 2022 r.
We wtorek odbyło się posiedzenie podkomisji stała finansów samorządowych, podczas której MF przedstawiło informację na temat wpływów i wydatków na poszczególnych poziomach jednostek samorządu terytorialnego w ramach tzw. janosikowego. Resort przypomniał, że janosikowe płacą ponadprzeciętnie zamożne samorządy (gminy, powiaty, województwa), których dochody podatkowe przekraczają w przeliczeniu na jednego mieszkańca: 150 proc. średniej krajowej dla gmin, 120 proc. dla powiatów i 125 proc. dla województw.
Poinformowano, że jeśli chodzi o gminy to planowane w br. wpływy z janosikowego mają wynieść 995 mln zł, podczas gdy w 2022 roku było to 814 mln zł. Zaznaczono też, że w br. podatek od zamożności zapłaci 96 gmin, czyli o cztery mniej niż rok temu. Wskazanio, że o ile różnice pomiędzy wpływami z PIT w gminach "spłaszczyły się", to znaczono wzrosły wpływy z CIT. Ogółem - jak podano - w skali wszystkich JST wzrosły one o 44 proc. w stosunku do ubr.: w 2022 roku było to z 15,1 mld zł, natomiast w 2023 r ma to być do 21,8 mld zł. Ministerstwo podało, że dopłaty z tzw. części wyrównawczej (wpłaconej przez najzamożniejsze gminy) otrzymają w tym roku 1503 gminy mniej zamożne.
Jeśli chodzi o powiaty, to - jak wskazano - w tym roku janosikowe od nich wyniesie ok. 1,5 mld zł, a daninę zapłaci 28 powiatów. W ubiegłym roku wpływy od powiatów wyniosły 1,8 mld zł a płacących było 46 jednostek. Różnicę tę MF tłumaczy zmianą progu dochodowego, który w 2022 roku wynosił 110 proc.
Poinformowano, że janosikowe zapłaci tylko jedno województwo, czyli mazowieckie. Kwotę z tego podatku w br. szacuje się na ok. 1,2 mld zł i będzie ona o 32 proc. wyższa niż rok temu. (PAP)
autorka: Ewa Wesołowska
ewes/ drag/