O prawie 3.600 kopii musiała uzupełnić swój protest wyborczy Mazowiecka Wspólnota Samorządowa. Dziś odpowiednie dokumenty wpłynęły do Sądu Okręgowego w Warszawie i w ten sposób formalne wymogi do prawidłowo złożonego wniosku zostały spełnione.

Protest wyborczy wpłynął w odpowiednim terminie, ale sąd wystąpił o dodatkowe kopie.

Andrzej Urban rzecznik Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej ocenia, że to zupełnie niezrozumiały wymóg formalny. "Wniosek dotyczy dwóch spraw: zamiast karty wyborczej - książeczka oraz instrukcja do głosowania, która wprowadzała w błąd sugerując stawianie krzyżyka na każdej karcie do głosowania" - mówi Urban.

W ciągu siedmiu dni wniosek trzeba było uzupełnić. Kserowanie niemal 15 tysięcy kartek nie było prostym zadaniem dodaje wiceprezes Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej Mariusz Ambroziak. "Cała nasza aktywność opiera się na ofiarności członków. Każdy musiał wyłożyć pieniądze, żeby wniosek skutecznie złożyć" - tłumaczy Ambroziak.

Mazowiecka Wspólnota Samorządowa, uzupełniając swój protest wyborczy, wystosowała do sądu pytanie dlaczego konieczne było wykonanie dodatkowych niemal 3.600 kopii wniosku.