Przy obecnym prawodawstwie Wielkiej Brytanii (EU Settlement Scheme) jedynie ok. 15% polskich emigrantów mogłaby mieć problemy ze spełnieniem warunku 5-letniego pobytu nawet w scenariuszu twardego Brexitu, wynika z ankiety Narodowego Banku Polskiego (NBP). Ok. 10% polskich emigrantów w Wielkiej Brytanii deklarowało, że przez Brexit wrócą do Polski szybciej niż zamierzali, ale dla ok. 6% był to powód opóźnienia przyjazdu.
"W świetle planowanych rozwiązań i uzyskanych wyników badania, 51% polskich emigrantów w Wielkiej Brytanii już w chwili realizacji badania spełniało warunek o wymaganym 5-letnim okresie pobytu. Kolejne 29,8% osiągnęłoby ten staż do końca 2020 r., czyli do ostatecznego terminu na rejestrację w systemie, jeśli Wielka Brytania wystąpi z Unii Europejskiej bez podpisania umowy regulującej warunki wyjścia. Jeśli taka umowa zostałaby podpisana, przewidywany okres na rejestrację w systemie byłby wydłużony o pół roku. Do tego czasu kolejne 4,3% polskich emigrantów osiągnęłoby 5-letni staż pobytu i mogłoby otrzymać status rezydenta. Odsetek osób, którym po upływie czasu na rejestrację przyznany zostałby status pre-settled wynosi, w zależności od scenariusza, od 14,9% do 19,2%. Zgodnie z planowanymi rozwiązaniami, osoby te będą mogły pozostać w Wielkiej Brytanii i aplikować o zmianę statusu, kiedy tylko ich pobyt wyniesie przewidywane 5 lat" - czytamy w raporcie "Polacy pracujący za granicą w 2018 r.".
NBP zwraca uwagę, że w momencie badania nie był jeszcze znany wynik negocjacji umowy UE - Wielka Brytania oraz odrzucenie tej umowy przez brytyjski parlament. Z drugiej strony rząd brytyjski podjął kroki zabezpieczające interesy imigrantów już obecnych w Wielkiej Brytanii (EU settlement Scheme). W Wielkiej Brytanii będą mogli w dalszym ciągu pracować wszyscy obywatele UE, którzy już tam pracują a także ci, którzy przyjadą tam co najmniej do końca czerwca 2021 roku lub do 31 grudnia 2020 r., jeśli Wielka Brytania opuści Unię bez porozumienia.
"W planowanym systemie, podobnie jak dotychczas przy ubieganiu się o status rezydenta Wielkiej Brytanii, kluczowe będzie udokumentowanie pięciu lat ciągłego pobytu w tym kraju. Osoby, które będą przebywały w Wielkiej Brytanii przez okres co najmniej 5 lat otrzymają status zbliżony do obecnego statusu rezydenta (settled status), pozostali z krótszym stażem otrzymają status tymczasowy (pre-settled status), który będzie dawał im prawo dalszego pobytu w Wielkiej Brytanii przez kolejne 5 lat i ubiegania się o zmianę statusu po spełnieniu wymagań dotyczących długości pobytu" - wyjaśniono w raporcie.
Prawie połowa emigrantów, którzy nie uzyskali jeszcze statusu rezydenta, zdecydowanych jest się o niego ubiegać w przyszłości, przy czym 30,5% chce się o niego ubiegać jak najszybciej, a kolejne 16,3% planuje podjąć takie kroki, gdy tylko spełni wymogi formalne. Odsetek osób, które zdecydowanie nie planują ubiegać się o status rezydenta wyniósł 20,0% a osób, które nie podjęły jeszcze decyzji w tej kwestii - 32,6%, wynika także z ankiety NBP.
"Osoby niespełniające w tej chwili wymogów formalnych i pobytowych wykazują równie silną chęć pozostania w Wielkiej Brytanii przez okres dłuższy niż 3 lata lub nawet na stałe, co osoby mogące nabyć prawa rezydenta w najbliższym czasie. Analiza porównująca zamiary migrantów co do ubiegania się o status rezydenta z deklaracjami co do dalszego planowanego trwania pobytu w Wielkiej Brytanii wykazała, że część migrantów, mimo planowanego ubiegania się o status rezydenta, rozważa (najczęściej w dalszej przyszłości) wyjazd z tego kraju. Na stałe planuje pozostać prawie 30% osób, które już posiadają status rezydenta i prawie 40% osób, które będą się o niego ubiegały w najbliższej przyszłości. Jednocześnie 10% do 17% w każdej z grup deklaruje chęć wyjazdu w przeciągu najbliższego roku" - napisano także w materiale.
"Wydaje się, że Polacy przebywający w Wielkiej Brytanii czują się bezpiecznie na tamtejszym rynku pracy w kontekście przyszłych zmian. Dwie trzecie z nich nie spodziewa się dla siebie żadnych negatywnych skutków brexit'u, a Ci którzy się ich spodziewają i tak planują tam nadal przebywać. Jedna dziesiąta badanych obawia się na tyle poważnych utrudnień, że po wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii nie planuje tam już przebywać. Zdecydowana większość osób - 84,1% deklaruje, że nie zmieniła swoich planów co do długości dalszego pobytu w Wielkiej Brytanii, ale analizy planowanej długości pobytu pokazują, że największe zmiany dotyczyły nie tyle długości co niepewności związanej z dalszym pobytem. Wyraźnie mniej osób niż w przeszłości deklaruje, że prawdopodobnie nie zostanie w Wielkiej Brytanii na stałe, choć jednocześnie, w odniesieniu do planowanego dalszego trwania emigracji, wybierają odpowiedź z nieokreślonym górnym przedziałem długości pozostawania za granicą" - podsumował NBP.
Badanie ankietowe emigrantów z Polski zostało zrealizowane w okresie listopad-grudzień 2018 roku i było kolejnym z serii badań emigrantów przeprowadzanych co 2 lata na zlecenie Departamentu Statystyki NBP. Badanie zostało przeprowadzone w czterech krajach: w Wielkiej Brytanii, w Niemczech, w Holandii oraz po raz pierwszy w Norwegii. W Wielkiej Brytanii przeprowadzono 1 500 wywiadów.