Co usłyszymy na płycie "Półmrok", na której zespół Tulia zdecydował się opowiedzieć własną, autorską historię? Jak Myslovitz zareagował na ich cover utworu "Długość dźwięku samotności"?

21 maja 2021 r. ukaże się "Półmrok" - pierwszy autorski album zespołu Tulia. Gośćmi Marcina Cichońskiego w podcaście "DGPtalk: Po stronie kultury" są Patrycja Nowicka i Tulia Biczak.

Czego nauczyło je doświadczenie udziału w konkursie Eurowizji? Co usłyszymy na ich drugiej płycie, na której zdecydowały się opowiedzieć własną historię? Jak zespół Myslovitz zareagował na cover utworu "Długość dźwięku samotności"? Posłuchajcie!

O PREMIERZE PŁYTY "PÓŁMROK"

Tulia: Ta płyta jest taka niejednoznaczna. Przede wszystkim, jej tematyka jest słodko-gorzka. Nie można było nazwać tego albumu inaczej niż "Półmrok", ponieważ numery ani nie są do końca ani smutne, przygnębiające – czy w brzmieniu, czy w warstwie lirycznej, ani do końca nie jest to płyta rozrywkowa.

To jest w pełni autorska płyta, poza bonusami, to takie skojarzenie nam się od razu nasunęło i jak tylko zaczęliśmy rozmawiać na temat tytułu i charakteru tej płyty i padło to słowo "półmrok", to wszyscy wiedzieliśmy, że to było to. Wszystkim się nam spodobało.

O COVERZE "DŁUGOŚĆ DŹWIĘKU SAMOTNOŚCI"

Tulia: Tak, zespół Myslovitz słyszał nasz cover. Wiemy, że Marcin miał osobisty kontakt z Arturem Rojkiem i że wypowiedział się pozytywnie.

Patrycja: Przy wyborze piosenek na pierwszą płytę ona też była brana pod uwagę, ale na etapie końcowym została odrzucona. I bardzo chciałyśmy ją nagrać, bo bardzo nam się podoba w oryginale i też bardzo się nam podobało, jak nam to wychodzi.

Tulia: Ta piosenka też jest ważna dla nas z tego względu, że my jej słuchaliśmy. To jest przebój, którego słuchałyśmy całe dzieciństwo z rodzicami. Wywarł na nas ogromny wpływ. Też myślę, że to się odnosi do naszej historii dotychczasowej. Także to jest też w pewien sposób drogie moim uczuciom.

O UDZIALE W EUROWIZJI 2019

Patrycja: To było ogromne przedsięwzięcie na szeroką skalę, nigdy wcześniej w czymś takim nie brałyśmy udziału. Więc na pewno było to dla nas duże doświadczenie: jak działają takie ogromne wydarzenia i jak się w tym odnaleźć.

To było wszystko bardzo określone w czasie, zaplanowane. Trzeba się było dostosować i odnaleźć w tym. Myślę, że to na pewno w nas zostanie na wszystkie inne wydarzenia: czy małe, czy duże, czy malutkie. Wiemy jak się zorganizować jako grupa samodzielnie i też dostosować do organizacji.

Tulia: Mnie np. Eurowizja i odbiór nas za granicą utwierdził w tym, że warto iść tą naszą ścieżką, którą sobie wybrałyśmy i że wcale nie warto chodzić na różne kompromisy.

PODCASTY DGPtalk - POSŁUCHAJCIE!

Podcasty "DGPtalk: Po stronie kultury" znajdziecie także w serwisach: Spotify, iTunes Podcast oraz Google Podcast i aplikacjach: Lecton oraz Squid. Zapraszamy do subskrybowania!