Priorytetem powinno być bezpieczeństwo dzieci, a nie prawa sprawców skazanych za przestępstwa seksualne. Podkreśla to Rzecznik Praw Dziecka w liście na temat możliwości ochrony potencjalnych ofiar, po wyjściu na wolność skazanych za morderstwa dzieci na tle seksualnym.

W lutym zakład karny ma opuścić Mariusz Trynkiewicz, skazany za zamordowanie 4 chłopców. Może stać się to, zanim będzie możliwe zastosowanie nowej ustawy o izolacji i przymusowym leczeniu skazanych z zaburzeniami psychicznymi.

Marek Michalak - w wystąpieniu generalnym do szefów trzech resortów: sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i zdrowia - pyta o możliwości zapewnienia ochrony dzieci przed sprawcami, co do których jest wysokie prawdopodobieństwo, że ponownie dopuszczą się najcięższych przestępstw przeciwko dzieciom: Rzecznik Praw Dziecka domaga się wskazania, jakie działania prewencyjne mogą być użyte wobec takich sprawców - od czasu opuszczenia przez nich zakładów karnych, do czasu ewentualnego uznania ich sądownie za osoby stanowiące zagrożenie dla potencjalnych ofiar.

Rzecznik Praw Dziecka zażądał tez informacji, na jakim etapie jest tworzenie Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym, przewidzianego w ustawie o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.